- Kryteria przyznania np. wsparcia finansowego są tak wyśrubowane, iż nie wszyscy, którzy zostali poszkodowani, mogli skorzystać z tej ustawy, a przecież w projekcie Prawa i Sprawiedliwości zwracaliśmy na to uwagę, ale nas nie słuchano - kontynuował.
- Niemal 5 miesięcy po powodzi z pompą i paradą otwierane jest kontenerowe przedszkole, w tym otwarciu uczestniczy wicepremier, minister obrony narodowej i minister powołany do tego, aby usuwać skutki powodzi [...] takie kontenerowe przedszkole można było pobudować w kilka tygodni po tym tragicznym zdarzeniu, a tu zrobiono uroczystość, na której zresztą źle potraktowano dzieci - mówił dalej.
- Ostatni argument dotyczący deklaracji Donalda Tuska, iż z Unii Europejskiej będzie wsparcie finansowe na rzecz powodzian. Okazało się to pustą obietnicą [...] jak ustalił pan poseł Waldemar Buda, te pieniądze nie napłynęły do naszego kraju, więcej, dopiero po interwencji pana posła rząd złożył wniosek - dodał.