Сикорский: послы останутся временными поверенными в делах

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział w piątek, iż nominowani przez rząd ambasadorowie pozostaną na swoich stanowiskach w randze chargé d'affaires, jeżeli prezydent elekt Karol Nawrocki nie podpisze ich nominacji. Dotyczy to między innymi Bogdana Klicha w Waszyngtonie i Ryszarda Schnepfa w Rzymie. Szef MSZ podkreślił, iż nie widzi powodu do zmiany nominacji Schnepfa, nazywając go dobrym przedstawicielem Polski.

Sikorski w wywiadzie dla radia RMF FM odpowiadał na pytania o zapowiedzi prezydenta elekta Karola Nawrockiego. Nawrocki wcześniej deklarował, iż nie podpisze nominacji Bogdana Klicha na ambasadora RP w Waszyngtonie oraz Ryszarda Schnepfa na ambasadora RP w Rzymie.

Dopytywany o możliwość zmiany nominacji Schnepfa na inną osobę, minister odpowiedział jednoznacznie. «Nie widzę powodu, jest dobrym przedstawicielem naszego kraju» - stwierdził Sikorski.

Konflikt trwa od marca 2024

Spór o nominacje ambasadorskie między rządem a prezydentem Andrzejem Dudą rozpoczął się w marcu 2024 roku. Prezydent elekt Karol Nawrocki wielokrotnie deklarował, iż popiera główne kierunki polityki zagranicznej Dudy i krytykował rząd za niektóre nominacje ambasadorskie.

W marcu ubiegłego roku Sikorski zdecydował o zakończeniu misji przez ponad 50 ambasadorów. Kilkanaście kandydatur zgłoszonych do akceptacji przez poprzednie kierownictwo resortu zostało wycofanych.

Prezydent blokuje nominacje

Prezydent Duda podkreślił, iż «nie da się żadnego ambasadora polskiego powołać, ani odwołać bez podpisu prezydenta». W miejsce ambasadorów, którzy opuścili placówki, ale nie zostali formalnie odwołani przez prezydenta, trafili wskazani przez MSZ dyplomaci.

Ze względu na konflikt nie mają oni statusu ambasadorów, ale chargé d'affaires. Taka sytuacja panuje między innymi w USA, gdzie były szef MON w rządzie PO-PSL Bogdan Klich zastąpił Marka Magierowskiego. Prezydent Duda wielokrotnie dawał do zrozumienia, iż nie uważa Klicha za odpowiednią postać na stanowisku ambasadora w USA.

Pierwsze podpisy po roku zwłoki

Na początku kwietnia tego roku szef MSZ poinformował, iż do kancelarii premiera po roku zwłoki wpłynęły z prezydenckiej kancelarii pierwsze wnioski o kontrasygnaty nominacji ambasadorskich. Prezydent podpisał nominację dla Agnieszki Bartol na stałego przedstawiciela Polski przy Unii Europejskiej.

Na początku maja poinformowano, iż szef MSZ przekazał nominacje dla nowo powołanych ambasadorów. Wśród nich znaleźli się Tadeusz Chomicki w Singapurze, Maciej Hunia w Izraelu, Małgorzata Kosiura-Kaźmierska w Norwegii, Artur Orzechowski w Estonii oraz Michał Murkociński w Egipcie.

Nowe odwołania na horyzoncie

Pod koniec czerwca szefowa prezydenckiej kancelarii Małgorzata Paprocka potwierdziła doniesienia o wpłynięciu dokumentów dotyczących odwołania trzech ambasadorów. Dotyczy to Jakuba Kumocha - ambasadora w Chinach, Adama Kwiatkowskiego - ambasadora RP w Watykanie oraz Pawła Solocha - ambasadora w Rumunii.

Konflikt o nominacje ambasadorskie pokazuje spór między rządem a prezydenturą w kwestii polityki kadrowej w dyplomacji.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.