

Posłowie uczcili w środę zmarłego papieża minutą ciszy. Dla milionów ludzi na całym świecie, w tym wielu Polek i Polaków, Franciszek był przewodnikiem duchowym i autorytetem moralnym – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. „Gdyby nie Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, Sejm w ogóle nie zająłby się uchwałą upamiętniającą Ojca Świętego Franciszka” – dodał później na platformie X szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny. 33. posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od uczczenia zmarłego papieża.
Dla milionów ludzi na całym świecie, w tym również wielu Polek i Polaków był przewodnikiem duchowym i autorytetem moralnym
— zaznaczył marszałek. Dodał, iż papież Franciszek konsekwentnie przypomniał o losie najuboższych, wykluczonych, ofiar konfliktów zbrojnych, uchodźców oraz o konieczności zachowania harmonii i sprawiedliwości między ludźmi, troski o przyrodę i cały świat.
Na zakończenie posłowie odmówili modlitwę Zdrowaś Maryjo w intencji zmarłego papieża.
Gdyby nie Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, Sejm w ogóle nie zająłby się uchwałą upamiętniającą Ojca Świętego Franciszka. Prezydium, w którym koalicja 13 grudnia pozbawiła miejsca przedstawiciela największego klubu, było zaskoczone inicjatywą, nie sądzili, iż w katolickim kraju można wspomnieć zmarłego Papieża
— napisał później w serwisie X szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.