- Minister Leszczyna odpowiedzialna jest [...] za brak dialogu społecznego z medykami, obraża lekarzy, jest głucha na opinie i rady ekspertów [...]. Odwoływanie konsultantów krajowych w trakcie trwania ich kadencji, byle tylko powołać swoich. [...] Ten rok w MZ to przede wszystkim rok nicnierobienia, bezczynności, opóźniania, likwidowania. Przyszliście nieprzygotowani, bez planu. Pacjenci mają prawo mieć oczekiwania, a ten rok jest dla nich stracony - kontynuowała.
- Premier Tusk trzy tygodnie temu zadeklarował publicznie, iż weźmie na siebie polityczną odpowiedzialność za poważne i trudne rozmowy, które muszą doprowadzić, żeby system ochrony zdrowia w Polsce był bardziej zrównoważony. To jest właśnie ten moment, to jest właśnie ta rozmowa - mówiła dalej.
- Niech pan weźmie w końcu odpowiedzialność. Niech pan weźmie odpowiedzialność za swojego ministra i jego skandaliczne rozmontowywanie systemu ochrony zdrowia. Niech pan weźmie odpowiedzialność za winy Leszczyny i przeprosi pacjentów oraz przekaże ten resort w ręce ludzi, którym leży na sercu dobro Polek i Polaków - dodała.