W poniedziałek, 20 lutego 2023 roku, Prokuratura Krajowa podjęła przełomową decyzję w sprawie Buddy i Aleksandry K., zwanej „Grażynką”. Tymczasowy areszt został zmieniony na poręczenie majątkowe, które wyniosło odpowiednio 2 miliony złotych dla Buddy i 1 milion złotych dla Grażynki. Kwoty te zostały już wpłacone, a para YouTuberów opuściła areszt.
Zmiana decyzji Prokuratury Krajowej
Decyzja Prokuratury Krajowej o zmianie aresztu na poręczenie majątkowe jest wynikiem zebrania całości materiału dowodowego w sprawie. Oznacza to, iż sąd uznał, iż nie ma już potrzeby dalszego trzymania Buddy i jego partnerki w areszcie. Co więcej, ta decyzja nie oznacza uniewinnienia, a jedynie pokazuje, iż coś się zmienia w tej sprawie.
Pytania o źródło pieniędzy
Pojawiły się pytania o to, skąd Budda miał pieniądze na poręczenie, skoro jego finanse zostały zamrożone. Może ktoś się w tej sprawie wypowie, a może nie. Gdzieś tam latały wypowiedzi popularnych osób, które miały odpowiadać, iż nie dadzą rady pomóc, ale nie było na to żadnego potwierdzenia.
Czy Budda zabierze głos?
Bardzo możliwe, iż Budda zabierze głos i opowie o swoich doświadczeniach z aresztu. Jednak nie należy się spodziewać jakichś wielkich wyjaśnień i szczegółów sprawy. Youtuber przez cały czas będzie oczekiwał na wyrok.
Co dalej w sprawie?
Pokazuje to jednak, iż informacje o areszcie, jaki miałby trwać rok lub dwa lata, okazały się błędnymi spekulacjami. Co dalej będzie w sprawie? Tego nie wiadomo. Jedno jest pewne – sprawa Buddy i Aleksandry K. przez cały czas będzie w centrum uwagi mediów i internautów.
Warto pamiętać, iż w Polsce w 2022 roku odnotowano 224 532 spraw karnych, z których 137 615 zakończyło się wyrokiem skazującym, a 64 332 – uniewinnieniem (źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości). Wśród nich była również sprawa Buddy i Aleksandry K., która cały czas wzbudza ogromne zainteresowanie.
Teraz, po zmianie decyzji Prokuratury Krajowej, czekamy na dalszy rozwój sprawy i wyrok sądu. Czy Budda i Aleksandra K. będą mogli powrócić do swojej normalnej działalności YouTuberów, czy ich życie zmieni się diametralnie? Tego nie wiadomo. Jedno jest pewne – sprawa ta przez cały czas będzie w centrum uwagi mediów i internautów.