Российское консульство было закрыто. Сикорский снова заговорил

upday.com 2 часы назад
Zdjęcie: fot. Marcin Obara/PAP


Jeśli akty dywersji ze strony Rosji będą się w Polsce powtarzały, nie można wykluczyć wydalenia z Polski rosyjskiego ambasadora - podkreślił we wtorek szef MSZ Radosław Sikorski. Dodał też, iż o ile Warszawa wydali rosyjskiego ambasadora, to Moskwa podejmie ten sam krok wobec Polski.


W związku z ostatnimi próbami dywersji Radosław Sikorski zdecydował we wtorek o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Wieczorem tego dnia w TVP Info był pytany o ewentualne wydalenie z Polski rosyjskiego ambasadora Siergieja Andriejewa.

"Jeśli byśmy wydalili ambasadora, oni oczywiście zrobią to samo. Jeszcze do tego nie doszło, ale jeżeli akty dywersji będą się powtarzały, nie można tego wykluczyć" - powiedział Sikorski.

Przypomniał, iż wcześniej wprowadziliśmy już restrykcje w poruszaniu się rosyjskich dyplomatów po Polsce. "Więc na przykład pracownicy ambasady w Warszawie mogą tylko jeździć po Mazowszu, a konsulowie tylko w swoich okręgach. Po to, żeby im utrudnić prowadzenie działalności niezgodnej ze statusem dyplomaty" - zaznaczył.

Reakcja Rosji

W odpowiedzi na wycofaniu zgody Sikorskiego na działanie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu Rosja - jak oznajmiła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa cytowana przez reżimową rosyjską agencję RIA Nowosti - odpowie Polsce "bolesnymi retorsjami", a decyzję w tej sprawie postrzega jako "kolejny wrogi krok" władz w Warszawie.

Według informacji MSZ, obecnie prowadzonych jest kilkanaście postępowań w sprawach dotyczących działalności dywersyjnej, a zarzutami objętych jest ok. 20 osób. 31 stycznia 2024 r. obywatel Ukrainy Serhii S. został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW. Dwa dni później sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Planował - jak przekazywała ABW - "podpalanie obiektów na terenie Wrocławia, które znajdują się w bliskiej odległości od elementów infrastruktury o znaczeniu strategicznym".

Rosyjski konsulat w Poznaniu powstał w 1946 r. na mocy porozumienia między ambasadą Związku Radzieckiego a Ministerstwem Spraw Zagranicznych PRL. Konsulat zawiesił działalność w 1948 r. i został ponownie otwarty w 1960 r. 11 lat później, czyli w 1971 r. został przekształcony w konsulat generalny. Rosyjski konsulat w Poznaniu mieści się przy ul. Bukowskiej. Rosyjskie konsulaty generalne są także w Gdańsku i Wrocławiu, a ambasada znajduje się w Warszawie.

Źródło: PAP

Читать всю статью