Sytuacja, w jakiej znajduje się aktualnie polski wymiar sprawiedliwości, stanowi realne zagrożenie dla stabilizacji państwa i obowiązku wykonywania jednej z jego podstawowych funkcji, jaką jest zapewnienie odpowiedniego działania sądów i w ten sposób ochrony praw i wolności jednostki.
To sądy przywracają porządek prawny, gdy dochodzi do jego naruszenia. Jednak, aby mogły tę funkcję wykonywać, państwo ma obowiązek zagwarantować zarówno odpowiedni system prawny, jak i warunki w jakich działają.
Obserwując wydarzenia polityczne i ich prawne konsekwencje w ostatnich kilku miesiącach, można odnieść wrażenie, iż ten obowiązek jest polskim władzom rządowym całkowicie nieznany.
Nie chodzi bowiem o to, by rządzić dla zachowania swojej pozycji, ale, by jego treścią było dążenie do osiągania dobra wspólnego, jak to jednoznacznie stanowi art. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym „Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli”. Jest to zasada fundamentalna w polskim ustroju politycznym, która powinna stanowić kryterium interpretowania pozostałych, w różny sposób ujętych w tekście Konstytucji.
Funkcje te interpretuje się z tekstu naszej ustawy zasadniczej, ponieważ nie zawiera ona żadnego katalogu funkcji państwa. To bynajmniej nie oznacza, iż nie można go ustalić.
Funkcje państwa są najczęściej wynikiem interpretacji zasad ustrojowych umieszczonych w rozdziale I zatytułowanym „Rzeczpospolita”, a także katalogu wolności i praw jednostki oraz jej obowiązków, uregulowanych w rozdziale II. Nikt nie ma wątpliwości, iż państwo powinno zapewniać bezpieczeństwo obywateli, rozwój gospodarczy, stabilizację finansów publicznych i zestawienie to można wydłużać wskazując wiele celów, które państwo powinno realizować. W ten sposób wprowadza się w życie zasady konstytucyjne i zapewnia wolności i prawa jednostce. Tworzy się dobro wspólne. O tych sprawach się dyskutuje, a na podstawie osiąganych wyników ocenia się działania władzy. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, ale czy to wyczerpuje konstytucyjne zobowiązania państwa wobec obywateli? W powyższym ujęciu mamy do czynienia z klasycznym podejściem do funkcji państwa, swego rodzaju podręcznikowym. Natomiast nasza Konstytucja zawiera również zupełnie nietypowe unormowanie, do którego warto się odwołać, postrzegając je właśnie z punktu widzenia polityki państwa wobec sądownictwa.
prof.dr hab. Anna Łabno