Рафал Тшасковский говорил о медицинском просвещении. «Так будет лучше»

news.5v.pl 19 часы назад

Do konsultacji społecznych trafił projekt nowego przedmiotu szkolnego – edukacja zdrowotna. Trwa dyskusja wokół tego, czy powinien on być obowiązkowy, czy dobrowolny. O stanowisko na poniedziałkowej konferencji dziennikarze zapytali Rafała Trzaskowskiego.

– To jest pytanie do rządu. Ja uważam, iż edukacja zdrowotna jest potrzebna, ale powinna być dobrowolna, tutaj zdanie powinno zostać pozostawione rodzicom. Myślę, iż tak będzie lepiej dla nas wszystkich – oznajmił prezydent Warszawy i kandydat KO w wyborach prezydenckich.

Edukacja zdrowotna w szkołach. Zgrzyt w koalicji

Tym samym polityk poparł zmianę w projekcie, o której w niedzielę poinformował wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Uspokoję wszystkich, którzy protestowali – przedmiot będzie nieobowiązkowy, będzie to decyzja rodziców. Myślę, iż będzie pozbawiony jakiejkolwiek ideologii – prawicowej czy lewicowej – poinformował. Jak podkreślił, nastąpiła zmiana w tej sprawie.

Jego zdaniem edukacja młodzieży na temat zdrowia jest potrzebna, ale „nie może być podlana żadnym sosem ideologicznym”. – To ma być rzetelna wiedza, nie ideologia – ani prawicowa, ani lewicowa – podkreślił raz jeszcze.

ZOBACZ: Burza w studiu wokół edukacji zdrowotnej. „Nie może być tematów tabu”

Przekazał również, iż rozmawiał na temat tego przedmiotu z minister edukacji Barbarą Nowacką, ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem oraz z premierem Donaldem Tuskiem.

Niedługo później szefowa resortu edukacji opublikowała wpis na platformie X, którego wynika, iż nie do końca zgadza się, z tym co przekazał Kosiniak-Kamysz. „Ktoś znów pomylił MON z MEN jak czytam” – oświadczyła.

– Uważam, iż przedmiot edukacja zdrowotna powinien być obowiązkowy, ale rozważamy różne scenariusze – zapowiadała wcześniej Nowacka.

Edukacja zdrowotna w szkołach. Kiedy?

Przedmiot edukacja zdrowotna wprowadzony ma być do szkół od roku szkolnego 2025/2026 w miejsce przedmiotu wychowanie do życia w rodzinie. Początkowo w odróżnieniu od WDŻ edukacja zdrowotna miała być przedmiotem obowiązkowym. Teraz wicepremier zapewnił, iż tak nie będzie.

ZOBACZ: Dyskusja wokół nowego przedmiotu. „Już są szykowane protesty rodziców”

Z projektu MEN wynika, iż – w zależności od wieku – edukacja zdrowotna będzie dotyczyła m.in. tego, czym są ruchy antyszczepionkowe i jak rozpoznać dezinformację o szczepieniach, jakie są metody antykoncepcji, czym różni się naprotechnologia od in vitro i jakie są zagrożenia związane z różnymi aspektami seksualności.