-
Władimir Putin ogłosił kilkunastogodzinny rozejm wielkanocny, co „The Independent” ocenia jako próbę złagodzenia frustracji Donalda Trumpa.
-
Brytyjski dziennik uważa, iż prawdziwym celem Putina jest odwrócenie uwagi od własnych „grzechów” w Ukrainie.
-
Deklarowane zawieszenie broni to również czas dla rosyjskich wojsk na uzupełnienie zapasów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Władimir Putin zdecydował w sobotę o rozejmie wielkanocnym, który wszedł w życie tego samego dnia o godz. 18 czasu lokalnego (godz. 17 czasu polskiego) i będzie obwiązywać do północy z niedzieli na poniedziałek.
Mimo deklaracji wstrzymania walk, Ukraina i Rosja zaczęły się wzajemnie oskarżać o nieprzestrzeganie rozejmu. Brytyjski dziennik „The Independent” wskazał, iż ruch Putina to w rzeczywistości próba złagodzenia frustracji Donalda Trumpa, który chce zakończyć wojnę.
Wojna w Ukrainie. Rozejm wielkanocny to tylko plan Putina. Uwzględnia Trumpa
„Administracja Trumpa jest zdecydowanie po stronie Rosji, jeżeli chodzi o rozmowy pokojowe” – oceniono w publikacji. Jak dodano, oferta zawieszenia broni ze strony Kremla „zostanie z zadowoleniem przyjęta przez Biały Dom”.
Zobacz również:
„The Independent” nadmienia, iż prezydent USA „udaje, iż jest sfrustrowany Putinem”. Ten z kolei łagodzi jego irytację gestem, który „nie ma żadnego materialnego wpływu na wojnę, którą rozpoczął – ale o którą Trump obwinia Joe Bidena, NATO, Europę, Zełenskiego – kogokolwiek i cokolwiek poza Putinem„.
Brytyjski dziennik ocenił, jaki jest prawdziwy plan rosyjskiego przywódcy, kryjący się za kilkunastogodzinnym rozejmem. Donald Trump i Władimir Putin „koncentrują się na tym, ile Ukrainy otrzyma Rosja i ile ukraińskich zasobów wydobędzie Ameryka” – wskazano.
Wojna w Ukrainie. Zawieszeniem broni Putin chce „odwrócić uwagę od grzechu”
Ponadto, w publikacji podkreślono, iż Moskwa wykorzystała Wielkanoc jako propagandowe narzędzie, a 30-godzinny rozejm jest celowym graniem Władimira Putina na czas. Celem rosyjskiego przywódcy jest „odwrócenie uwagi od jego grzechu”, jakim są wydarzenia w Ukrainie z 2014 roku czy pełnoskalowa inwazja na ten kraj w 2022 roku.
Zobacz również:
Co więcej, w ocenie brytyjskiego dziennika, deklarowane zawieszenie broni w rzeczywistości da siłom rosyjskim „czas na uzupełnienie zapasów i zmianę pozycji”.
Jeszcze w sobotę Wołodymyr Zełenski złożył Władimirowi Putinowi propozycję, aby przedłużyć zwieszenie broni, jednak w niedzielę Kreml przekazał, że rosyjski przywódca „nie wydał rozkazu” przedłużenia rozejmu.
Niedługo później Departament Stanu USA zaznaczył, iż „z zadowoleniem przyjęliby zawieszenie broni w Ukrainie trwające dłużej niż do (końca – red.) niedzieli”.
Natomiast zaledwie kilka dni temu sekretarz stanu Marco Rubio wskazał, iż Stany Zjednoczone „są gotowe zrezygnować z prób osiągnięcia pokoju między Rosją i Ukrainą, jeżeli nie pojawią się sygnały, iż do porozumienia faktycznie może dojść”.
Źródła: „The Independent”, Interia
Zobacz również:
„Śniadanie Rymanowskiego”. Bartosiak: Okazało się, iż Trump nie ma kartPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas