Празднование борьбы за свободу и демократию в Чехии в этом году прошло по-другому

„Čestmír”

Wbrew temu, co możemy usłyszeć w światowych mediach, w niektórych krajach wciąż nie zapomina się o agresji Rosji na Ukrainę. Tak jest w Czechach, gdzie w dniu święta narodowego wystartowała akcja „Čestmír”. Jej celem jest jak najszybsze zebranie środków na zakup śmigłowca Black Hawk UH-60 i przekazanie go ukraińskiej armii. Najprawdopodobniej cenny prezent będzie wykorzystywany przez ukraiński wywiad.

Wartość Black Hawka (Czarny jastrząb) to 105 milionów koron, czyli 4,3 miliona euro. Autorem pomysłu zakupu śmigłowca jest Martin Ondráček, współzałożyciel projektu „Dárek pro Putina”, czyli… prezent dla Putina. Gwarantem jest czeskie ministerstwo obrony narodowej.

Akcja, m.in. dzięki zaangażowaniu się wielu środowisk dziennikarskich, przebiega bardzo sprawnie. Czesi nie kryją optymizmu, bowiem już po trzech dniach udało się zebrać 10 – 11 procent tej kwoty. W zbieraniu środków na zakup śmigłowca uczestniczą też Słowacy. Rzeczony śmigłowiec Black Hawk UH-60 należy do słowackiej firmy Slovak Straining Academy w Koszycach, która zajmuje się szkoleniem pilotów i innego personelu lotniczego. Black Hawk UH-60 należy do nielicznych cywilnych maszyn tego typu w Europie. Przez kilka lat był eksploatowany przez armię amerykańską, po czym został przekazany służbom stanu Alabama. Black Hawki UH-60 przewyższają pod każdym względem używane zarówno przez Ukraińców, jak i rosyjskich agresorów śmigłowce Mi-24 i Mi-8. Są od nich nieco mniejsze, za to zwrotniejsze i zwinniejsze. Black Hawki są lepiej dostosowane do działań specjalnych – szczególnie nocą i w warunkach ograniczonej widoczności. A na przełomie jesieni i zimy taka będzie prawdopodobnie w Ukrainie aura.

Další fotka, kde je vidět nasazení Viktorů v boji. Přesně před rokem jsme se skládali na 15 protidronových systémů a ty dnes brání Ukrajinu. Aktuálně vybíráme peníze na protitankové střely, drony a vrtulník Čestmír. Všechno je zde: https://t.co/P6bgFIqngF🫡 pic.twitter.com/br9VhPGzig

— Dárek pro Putina (@DarPutinovi) November 27, 2023

Honor i pokój

Nazwa „Čestmír” to połączenie dwóch ważnych w języku czeskim rzeczowników. Čest to honor, a Mír – pokój. To także imię bohatera czechosłowackiego filmu dla najmłodszych „Latający Čestmír”. Choć śmigłowiec nie pozostało zakupiony przez stronę czeską, już zdobi go wizerunek czeskiego lwa oraz logo z nazwą „Čestmír”.

Śmigłowiec, na którego składają się Czesi, służył nie tylko do szkolenia pilotów, ale także do gaszenia pożarów. Maszyna sprawdziła się znakomicie. Latem tego roku Black Hawk UH-60 wykorzystano do gaszenia gigantycznego pożaru hali przemysłowej w środkowych Czechach. Black Hawk UH-60 to tylko część sporej pomocy militarnej dla Ukrainy, którą Czesi zakupili i przesłali Kijowowi. To dzięki inicjatywie „Dárek pro Putina” do Ukrainy trafił m.in. czołg Tomas i 15 systemów przeciwlotniczych Viktor. Stowarzyszenie Prezent dla Putina już wcześniej przekazywało Ukraińcom spore ilości amunicji, a także kamizelki kuloodporne.

Na stronie internetowej zbraneproukrajinu. cz Czesi, a także wielu Słowaków, mogą na bieżąco śledzić, jak przebiega akcja zbierania środków i jak przybywa darczyńców. Warto przypomnieć, iż pierwsi na szlachetny pomysł zbierania środków na zakup broni i wspierania Ukrainy wpadli Litwini. Wiosną 2022 roku mieszkańcy Litwy w ciągu trzech dni (!) zebrali niezbędne pięć milionów euro na zakup drona Bayraktar TB2. Turecka firma produkująca tę nowoczesną broń podarowała Ukrainie drona, a zebrane środki przekazała na pomoc cierpiącej ludności cywilnej. Pod koniec czerwca ubiegłego roku polski dziennikarz Sławomir Sierakowski założył na portalu zrzutka.pl zbiórkę pieniędzy na zakup drona Bayraktar TB2 dla Ukrainy. Inicjatywa spotkała się z niesłychanym odzewem. W ciągu niecałego miesiąca udało się zebrać niezbędną kwotę 22,5 mln złotych.