«Пожар в борделе!» Мигальский о деле Навроцкого и проблемах ПиС

natemat.pl 2 часы назад
Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego wstrząsnęła polską sceną polityczną, a chaos w PiS-ie narasta. Prof. Marek Migalski, neuropolitolog i były europoseł PiS, bez ogródek komentuje skandal i jego konsekwencje wyborcze. Dlaczego Nawrocki chce oddać mieszkanie przejęte od pana Jerzego? O czym świadczy ten gest? – To pożar w burdelu – mówi wprost Migalski, nie szczędząc gorzkich słów pod adresem środowiska Jarosława Kaczyńskiego. Zapraszamy na nowy odcinek programu "Krótko i naTemat”!


Prof. Marek Migalski udzielił komentarza "Krótko i naTemat" tuż po oświadczeniu Karola Nawrockiego, kandydata PiS w wyborach prezydenckich. Nawrocki, który nie odpowiedział na pytania dziennikarzy, zadeklarował, iż swoje drugie mieszkanie, które przejął od pana Jerzego (w niejasnych okolicznościach – red.), przekaże na cele charytatywne. Czy ten komunikat kończy sprawę? – Nie, choć tak chciałoby PiS i pan Nawrocki – komentuje politolog z Uniwersytetu Śląskiego.



– W moim przekonaniu gest oddania mieszkania jest jak próba wyrzucenia gorącego kartofla z dłoni, natomiast on raczej potwierdza wszystkie wątpliwości, które nagromadziły się wokół pana Nawrockiego i tego mieszkania, niż kończy sprawę i rozwiązuje problem. Tylko złodziej złapany na gorącym uczynku oddaje skradzione trumfy, jak to się mówi w slangu złodziejskim – ocenia profesor Migalski.

Zdaniem politologa na kilka dni przed wyborami w Prawie i Sprawiedliwości zapanował kompletny chaos.

– To jest, przepraszam za sformowanie, ale to jest cytat z pewnego spektaklu warszawskiego, to jest pożar w burdelu. Mówię tutaj o sytuacji w PiS-ie, oni się tego nie spodziewali – komentuje prof. Marek Migalski. Więcej w powyższym wideo. Bądź na bieżąco: subskrybuj naTemat na YouTube.

Читать всю статью