Подготовка к обороне уже не за горами. Инструкторы учатся передавать знания

polska-zbrojna.pl 3 часы назад

Survival, plecak ewakuacyjny, przygotowanie domu i samochodu na kryzys oraz wiele innych ważnych informacji. realizowane są kursy dla instruktorów brygad obrony terytorialnej, którzy będą prowadzić zajęcia w ramach powszechnych, dobrowolnych szkoleń „W gotowości”. To całodzienny program, podczas którego systematyzują wiedzę i uczą się przekazywać ją w prosty, skondensowany sposób.

Powszechny program szkoleń „W gotowości” zapowiedziało Ministerstwo Obrony Narodowej kilka tygodni temu. niedługo ruszy pilotaż. Najpierw muszą się do niego przygotować instruktorzy. Pierwsza tura – 30 żołnierzy z całej Polski – odbyła całodniowe zajęcia 4 listopada w Szkole Podoficerskiej SONDA w Zegrzu. Kolejna grupa szkoli się dzisiaj. Terytorialsi po tym kursie rozjadą się do swoich jednostek, gdzie będą przekazywać nabytą wiedzę następnym kandydatom na instruktorów. – Przygotowujemy ich do prowadzenia zajęć proobronnych z cywilami, które będą prowadzone w całym kraju w ramach programu powszechnych, dobrowolnych szkoleń „W gotowości” – mówi st. chor. sztab. Piotr Pechta, komendant Szkoły Podoficerskiej SONDA w Zegrzu. Chorąży podkreśla, iż kursy są potrzebne nie tylko ze względu na zagrożenie militarne, ale po prostu na co dzień – w razie wystąpienia jakiegokolwiek kryzysu czy choćby podczas wycieczki w górach, kiedy np. przypadkowy turysta będzie potrzebował pomocy przedmedycznej lub zgubi się na szlaku. Pilotaż programu ruszy jeszcze w listopadzie.

REKLAMA

Kluczowe informacje

Instruktorzy szkolą się na terenie placu ćwiczeń taktycznych w Zegrzu. Na pierwszy rzut idą zajęcia z cyberbezpieczeństwa, podczas których omawiane są najważniejsze zagrożenia, jakie mogą czyhać na użytkowników sieci, a także sposoby, jak je rozpoznawać i się przed nimi chronić. Duży nacisk kładziony jest na fake newsy, by nauczyć się je rozpoznawać. Podczas wykładu uczestnicy wymieniali się swoimi doświadczeniami wynikającymi z wcześniejszych kontaktów z cywilami podczas innych szkoleń, np. w ramach „Trenuj z wojskiem”. Zwracano uwagę, iż wciąż wiele osób nie jest świadomych zagrożeń i nie stosuje choćby najprostszych metod ochrony, takich jak choćby zastrzeżenie swojego numeru PESEL – tym samym otwierając prostą drogę dla oszustów, którzy tylko na to czekają.


Realizacja: Anita Blinkiewicz, Marcin Łobaczewski

Atrakcyjny przekaz

Następnie terytorialsi przechodzą szkolenie na kolejnych punktach nauczania, gdzie wskazywane i przypominane są najważniejsze kwestie dotyczące pierwszej pomocy przedmedycznej, survivalu, plecaka ewakuacyjnego oraz pozyskiwania wody i pożywienia. – Nacisk kładziony jest na metodykę, czyli sposób przekazania wiedzy tak, aby był on dostosowany do potrzeb cywilów, których instruktorzy niedługo będą szkolić – mówi kpr. Anna Jackowska-Michalak, rzeczniczka Szkoły Podoficerskiej SONDA. Bo, jak wyjaśnia, chodzi o to, aby jak najprościej w krótkim czasie przekazać najważniejsze informacje z zakresu bezpieczeństwa.

– Ważne jest, by w jak najbardziej atrakcyjny i przejrzysty sposób przekazać wiedzę. By potencjalni kursanci mogli ją wykorzystać także w życiu codziennym – uważa uczestnik szkolenia, por. Norbert Olszewski z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, i wskazuje, iż podczas szkolenia cywile będą mogli nabyć umiejętności potrzebne w wielu sytuacjach, takie jak rozpalanie ognisk, pozyskiwanie wody do picia, budowanie schronień. Poznają ważne wskazówki dotyczące topografii. Nauczą się zasad funkcjonowania, kiedy przestanie działać GPS. Ale to też miejsce, gdzie przypomną sobie najważniejsze zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Kursanci dowiedzą się, co włożyć do plecaka ewakuacyjnego. Ile powinno znaleźć się w nim wody, jakiego rodzaju jedzenie spakować, jak zabezpieczyć ubrania przed ewentualnym zamoknięciem, a także w przypadku których przedmiotów należy starać się oszczędzać na wadze, a w jakich przypadkach nie gra ona roli. Tak jest np., jeżeli chodzi o ładowarki. Warto spakować taką, która gwałtownie naładuje telefon, a nie tę, która mniej waży. W kolejnym punkcie szkoleniowym instruktorzy systematyzują wiedzę dotyczącą topografii terenu, by potem skutecznie uczyć opracowywania dróg przejścia w sytuacji, kiedy główne szlaki są zablokowane np. przez transporty wojskowe lub korki.

By wiedzieć, jak reagować

– Bardzo ważne jest, aby poznać własny teren, wokół swojego miejsca zamieszkania. Wiedzieć, gdzie jest najbliższa studnia manualnie pompowana, gdzie znajdują się punkty medyczne, najbliższy szpital, schrony – np. w szkołach, które są przystosowane do tego, by zapewnić schronienie w razie zagrożenia czy kataklizmu – wymienia instruktor. Uczestnicy kursów będą mogli dowiedzieć się, jak przygotować swój dom czy samochód na wypadek kryzysu. Bo, jak podkreślają instruktorzy, te zajęcia mają uzmysłowić ludziom, iż nie żyjemy w bezpiecznym świecie. Musimy być przygotowani. – Chaos i panika wynikają z braku wiedzy. Dlatego trzeba się szkolić i dokształcać, by wiedzieć, jak reagować – podsumowuje kpr. Jackowska-Michalak.

Anita Blinkiewicz
Читать всю статью