Elon Musk, najbogatszy człowiek na świecie, stworzył ogromną machinę kampanijną wspierającą byłego prezydenta Donalda Trumpa. Musk często zamieszcza wiadomości wspierające Trumpa na platformie społecznościowej X, gdzie ma ponad 202 miliony obserwujących. Podczas wieców Trumpa Musk czasami pojawiał się na scenie, wygłaszając emocjonalne apele o głosy. Z dokumentów rządowych wynika, iż do września przekazał prawie 75 milionów dolarów na wsparcie republikanina. Mimo szerokiego zasięgu, operacja miliardera ma jeden główny cel – zdobycie Pensylwanii.
W ostatnich tygodniach Musk organizował spotkania w całym stanie, podkreślając swoją potencjalnie kluczową rolę w wyniku wyborów. W przerwach między wystąpieniami zamieszczał na swojej platformie społecznościowej X aktualizacje dotyczące wyników głosowania przedterminowego oraz wpisy związane z wyborami.
Jestem tu osobiście, ponieważ Pensylwania jest tak ważna dla przyszłości świata – przemawiał Musk w zeszłym miesiącu do tłumu na spotkaniu w Filadelfii.
Wpłynie czy nie wpłynie na wynik?
Nie jest jednak pewne, czy bogate w zasoby przedsięwzięcie Muska będzie miało istotny wpływ na wynik wyścigu w tym kluczowym stanie. Tak przynajmniej twierdzą eksperci ds. finansowania kampanii i polityki wyborczej, którzy rozmawiali z dziennikarzami ABC News.
Musk zaczął otwarcie wypowiadać się na temat wyborów zaledwie kilka miesięcy temu, koncentrując się na stanie, który jest przesycony przeróżnymi reklamami politycznymi, twierdzą eksperci. Chociaż wydatki Muska są ogromne, to kampania Kamali Harris w Pensylwanii stoi finansowo na podobnym poziomie.
Eksperci dodają jednak, iż wśród niektórych młodych wyborców posunięcia Muska mogą delikatnie wpłynąć na wskaźnik poparcia dla Trumpa, co może okazać się najważniejsze w tym silnie podzielonym stanie. Średnia sondaży w Pensylwanii wskazuje, iż Trump ma przewagę wynoszącą 0,1 punktu procentowego.
Jako politolodzy łatwo nam powiedzieć, iż nic z tego nie ma większego znaczenia. W tym przypadku może to jednak naprawdę rozstrzygnąć wybory, ponieważ mówimy o bardzo wyrównanym wyścigu w jednym stanie, który mógłby je zmienić – skomentował Michael Kang, profesor prawa na Northwestern University w rozmowie z ABC News.
Loteria z milionem dolarów
Co więcej, Musk niedawno rozpoczął loterię, w której do wygrania jest milion dolarów dla zarejestrowanych wyborców w stanach, gdzie wynik jest niepewny. Prokurator okręgowy Filadelfii, Larry Krasner, pozwał Muska zarzucając, iż jego działanie jest niezgodne z prawem.
Aby wziąć udział w losowaniu, uczestnicy muszą podpisać petycję rozsyłaną przez Musk’s America PAC. Uprawnione do podpisania są jedynie zarejestrowani wyborcy w siedmiu kluczowych stanach wahających się.
Adwokaci Muska zaprzeczyli zarzutom prokuratora o nielegalności i złożyli wniosek o przeniesienie sprawy do sądu federalnego, jednak sędzia federalny odesłał ją do sądu stanowego. Codzienne loterie realizowane są nadal.