10 maja 2025 w Poznaniu odbył się Marsz Trans Pride, reklamowany jako „Dzień Widoczności Osób Transpłciowych”. Wydarzenie pod hasłem „Tranzycja prawem, nie towarem” było promocją ideologii LGBT w jej najbardziej radykalnej odsłonie. W marszu uczestniczyło nie więcej niż 50 osób – liczba, którą mógłby pomieścić jeden autobus. Wydarzenie budzi poważne pytania o skutki ideologicznego forsowania tranzycji, zwłaszcza wśród nieletnich, wbrew zdrowemu rozsądkowi i dobru młodych ludzi. W odpowiedzi na genderowe szaleństwo Fundacja Życie i Rodzina zorganizowała kontrę Stop LGBT. W morzu propagandy pokazaliśmy prawdę o groźnej ideologii.
Marsz Trans Pride – zorganizowana ustawka
Pochód transseksualistów rozpoczął się o 17:00 na placu Adama Mickiewicza, po czym przeszedł przez ulice Św. Marcina, Al. Marcinkowskiego, pl. Wolności, ulicę 27 Grudnia, aż do fontanny w Parku Mickiewicza. Wśród uczestników można było rozpoznać stałą grupę objazdowych aktywistów, do których dołączyli posłowie Katarzyna Ueberhan oraz Marcin Józefaciuk. Organizatorzy, w tym Trans Pride Polska oraz Stonewall, skupiali się na promowaniu tranzycji, także wśród nieletnich. Marginalna skala wydarzenia, w którym dominującą rolę odegrali uczestnicy z innych miast, wskazuje na celowe zrzuty aktywistów, co dodatkowo podkreśla charakter tego objazdowego cyrku.
Trans Pride wsparli politycy, którzy poszukują poparcia w środowiskach zboczeńców – Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz Minister ds. Równości Katarzyna Kotula.
Niebezpieczne postulaty
Uczestnicy Trans Pride przywieźli chorągwie, które rozdawano, aby stworzyć wrażenie większego poparcia. Rozpoznawalność tęczowych aktywistów z innych podobnych imprez potwierdza, iż wydarzenie miało charakter ustawki, a nie oddolnej inicjatywy. Domagali się możliwości zmiany płci, w tym dla dzieci i również bez zgody rodziców. Szalone postulaty obejmowały ponadto wprowadzenie markera płci „X” w dokumentach, jak również rezygnację z określania płci przy urodzeniu. Te żądania są nie tylko pozbawione logiki, ale także niebezpieczne, ponieważ ignorują emocjonalną niedojrzałość dzieci oraz nieodwracalne skutki tranzycji.
Kontra Stop LGBT
Marsz nie porwał tłumów. Na miejscu pojawiła się za to kontra #StopLGBT. Fundacja Życie i Rodzina stanowczo sprzeciwiła się ideologii trans oraz jej promowaniu wśród młodzieży. Informowaliśmy, iż transseksualizm nie jest normą i iż środowisko LGBT pełne jest gwałcicieli dzieci. Organizatorzy marszu próbowali zasłaniać nasze transparenty, a osoby podchodzące bliżej pochodu spotykały się z agresją transseksualistów. Za to wielu mieszkańców miasta podchodziło do proliferów, wyrażając poparcie dla haseł przeciw LGBT. Społeczny sprzeciw pokazuje, iż poznaniacy dostrzegają zagrożenia płynące z ideologii zboczeń.
Ideologia trans i jej katastrofalne skutki
Ideologia trans promowana podczas Marszu Trans Pride jest szczególnie niebezpieczna dla nieletnich. Obecność dzieci i młodzieży na wydarzeniu, gdzie zachęca się do tranzycji bez ograniczeń wiekowych, to skrajna nieodpowiedzialność. Tranzycja, obejmująca interwencje hormonalne i chirurgiczne, prowadzi do nieodwracalnych konsekwencji, takich jak bezpłodność, komplikacje zdrowotne, głębokie traumy psychiczne. Młodzi ludzie, będący w typowym dla swojego wieku okresie poszukiwań tożsamości, są szczególnie podatni na ideologiczną presję, co czyni ich łatwym celem dla aktywistów.
Tekst: Grzegorz Gielert
Zobacz fotorelację z kontry Stop LGBT!
