Она работает в Lidl и показывает рождественские пакеты. Ознакомьтесь с контентом [ВИДЕО]

Chcesz poznać zawartość świątecznych paczek dla pracowników Lidla? Otóż pracownice Lidla postanowiły uchylić rąbka tajemnicy i pokazać, co znajduje się w tych wyjątkowych paczkach przeznaczonych dla dzieci. Co ciekawe, na te nagrania zareagowała choćby przedstawicielka sieci Biedronka.

Co roku sieci handlowe robią wielkie halo wokół swoich świątecznych paczek dla pracowników, ale zwykle trzymają zawartość w sekrecie. Jednak dzięki inicjatywie pracowników, którzy dzielą się tym na mediach społecznościowych, odkrywamy, co konkretnie trafia do rąk małych odbiorców. Warto zaznaczyć, iż w tegorocznej ofercie Lidla dla dzieci pracowników, paczki były dostosowane do wieku, a co ciekawe, najmłodsi nie otrzymali słodyczy. To naprawdę interesująca informacja.

Lidl przekazuje dla pracowników takie paczki na święta

Pani Joanna, pracownica Lidla, podzieliła się na TikToku zawartością paczki, którą odebrała dla swojego synka, przeznaczoną dla dzieci do drugiego roku życia. Zestaw zawierał różnorodne przedmioty, które wzbudziły duże zainteresowanie internautów.

Wśród zawartości znalazły się:

1. Puzzle ze Świnką Peppą – świetna zabawa edukacyjna dla malucha.
2. Kartonowa wieża do układania – doskonała do rozwijania zdolności manualnych i logicznego myślenia.
3. Remiza w walizce – szczególnie ekscytująca dla małego fana straży pożarnej.
4. Maty wodne do rysowania – kreatywne narzędzie umożliwiające dzieciom tworzenie bez bałaganu.

Reakcja na filmik była ogromna, zyskując uwagę tysięcy internautów. choćby przedstawicielka konkurencyjnej firmy pochwaliła zawartość paczki, podkreślając, iż była to naprawdę przemyślana i interesująca oferta. Nie był to więc atak, ale raczej wyraz uznania.

To, co Pani Joanna pokazała, wywołało szeroki oddźwięk, podkreślając pomysłowość i trafność wyboru prezentów dla dzieci pracowników Lidla. Warto zauważyć, iż podobne inicjatywy obecne są również w innych sieciach handlowych, co potwierdza rosnącą świadomość potrzeb pracowników z dziećmi.

Użytkownicy internetu dzielą się swoimi doświadczeniami z otrzymywania świątecznych prezentów od swoich pracodawców. Nie wszyscy jednak mogą pochwalić się czymś podobnym…

„W firmie informatycznej dostałem zaledwie niewielką paczkę z wegańskim jedzeniem. Trochę rozczarowujące”, „Jako pielęgniarka nie ma co liczyć na żadne paczki w mojej pracy”, „Firma mojego męża nie przewiduje żadnych prezentów świątecznych”, „U mnie są benefity dla pracowników, ale niestety nic dla dzieci” – to tylko kilka komentarzy znalezionych na TikToku, które ukazują zróżnicowanie w podejściu firm do obdarowywania swoich pracowników z okazji świąt.

Ignacy Michałowski

Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw. W działalności społecznej angażował się w różne projekty i inicjatywy, które miały na celu poprawę jakości życia ludzi, zwłaszcza tych z ubogich społeczności. Był również zaangażowany w walkę o prawa człowieka. Kontakt z redakcją: [email protected]