Uczestnikom badania zadano następujące pytanie: "Czy wynik wyborów prezydenckich oznacza, iż powinny odbyć się przyspieszone wybory parlamentarne?"
Odpowiedzi "tak" udzieliło 28,9 proc. respondentów. Z kolei 52,1 proc. badanych opowiedziało się przeciwko wcześniejszym wyborom. Pozostałe 19 proc. nie miało zdania w tej sprawie lub uznało, iż trudno powiedzieć.
Przyspieszonych wyborów chciałoby 34,2 proc. mężczyzn i 24,2 proc. kobiet. Z kolei biorąc pod uwagę wiek, największe poparcie dla tej idei wyrażają najmłodsi respondenci – 43 proc. osób poniżej 24. roku życia. Wraz z wiekiem poparcie maleje. W grupie powyżej 50 lat wcześniejszych wyborów chciałoby 25,6 proc. ankietowanych.
Sondaż przeprowadzono w dniach 10–11 czerwca 2025 roku metodą wywiadów on-line (CAWI) na ogólnopolskim panelu SW Panel. Próba obejmowała 817 dorosłych respondentów i była reprezentatywna pod względem płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Przyspieszone wybory z powodu wygranej Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich?
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, pokonał w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej. Dla wielu to sygnał ostrzegawczy lub "czerwona kartka" dla rządu Donalda Tuska.
Ten w środę zwrócił się do Sejmu o wotum zaufania, które uzyskał. "Za" głosowali wszyscy posłowie wchodzących w jej skład ugrupowań: 157 posłów KO, 32 posłów PSL i 32 posłów Polski 2050 i 21 posłów Lewicy.
Przeciw wotum zaufania dla rządu głosowało Prawo i Sprawiedliwość (182 posłów). Przeciw była także cała Konfederacja (16 osób), wszyscy reprezentanci Partii Razem (5 parlamentarzystów), 4 (wszyscy) członkowie koła Republikanie, a także cały 3-osobowy klub Konfederacji Korony Polskiej. Donald Tusk już wcześniej zapowiadał rekonstrukcję rządu, która ma nastąpić w lipcu.