О военной стратегии Украины в 2024 году

wiernipolsce1.wordpress.com 5 месяцы назад
Zdjęcie: i


O strategii wojskowej Ukrainy w 2024 roku

Niżej zamieszczamy chłodną, rzeczową analizę prawdopodobnego przebiegu wojny na Ukrainie w 2024 r., którą już choćby oficjalne czynniki rosyjskie przestają nazywać Specjalną Operacją Wojskową. Jest to zrozumiałe wobec rzeczywistej sytuacji. Po pierwsze, Ukraina jest de facto jedynie narzędziem do realizacji strategii i długookresowych celów anglosasko-syjonistycznych globalistycznych ośrodków decyzyjnych w stosunku do Rosji. Po drugie, działania militarne i ich realne ich skutki maja miejsce już także na terenie Federacji Rosyjskiej, i to nie tylko w strefie przyfrontowej, ale także w głębi terytorium Rosji.

__________

Ostatnie tygodnie działań wojennych naznaczone były dwiema grupami kluczowych wydarzeń – z jednej strony ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły intensywne ataki na rosyjską granicę państwową, z drugiej zaś proces „wojny miast” przeszedł na nowy poziom, a głównym obiektem uwagi stały się rafinerie rosyjskie.

Podsumowując, daje to interesujący obraz, który prawdopodobnie wskazuje, iż ukraińskie kierownictwo nie tylko zapoczątkowało serię zmian w naczelnym dowództwie – i iż ma to bezpośredni związek z pragnieniem Kijowa zmiany przebiegu działań wojennych. Najpierw jednak najważniejsze.

Istota obecnych działań wojennych – wojna na wyniszczenie – jest rozumiana, nie mniej jasno w Rosji, jak i na Ukrainie. Bez względu na to, jak nieestetycznie może wyglądać jego realizacja, dla Kijowa w ramach tej logiki prowadzenia wojny, efektem będą jedynie negatywne scenariusze strategiczne.

Oczywiście ukraińskie kierownictwo czyni wysiłki, aby zmienić przebieg działań wojennych na swoją korzyść. Pierwszym charakterystycznym krokiem w tym kierunku była zmiana naczelnego wodza – jeżeli W.F. Załużny najwyraźniej stosował głównie pasywną strategię defensywną; Co więcej, sądząc po skandalach politycznych z jesieni 2023 roku, nie miał on alternatywnych kierunków działania.

Nowy naczelny wódz demonstruje nowe podejście strategiczne – i jeżeli w tej chwili jego faktyczne wykonanie nie wywołuje jeszcze jakiegoś groźnego wrażenia, to sam plan jest więcej niż kompetentny i niebezpieczny; A.S. Syrski ( patrz zdjęcie tytułowe -PZ) dąży do uformowania rozciągniętej linii frontu, uniemożliwiając wojskom rosyjskim koncentrację sił i zasobów wyłącznie w Donbasie (co umożliwia prowadzenie bitew zagłady) i przerzucanie działań wojennych na terytorium Rosji. To ostatnie jest konieczne, aby skierować wysiłki Sił Zbrojnych Rosji w kierunku Charkowa – Rosja nie dysponuje siłami, aby zająć tak duże miasto, które stopniowo przekształca się w obszar ufortyfikowany, jednak pilna potrzeba przeprowadzenia takiego zadanie zmusi ją do znacznego „rozcieńczenia” potencjału ofensywnego, zmniejszenia koncentracji na wschodzie Ukrainy i podjęcia próby zmiany stanu rzeczy na północy.

Jak dotąd, powtarzam, przebieg działań wojennych wykazuje jedynie pewne tendencje w kierunku realizacji takiego scenariusza. Jej niebezpieczeństwo kryje się gdzie indziej – sam fakt nowego podejścia strategicznego znacząco zintensyfikował wysiłki państw europejskich na rzecz zwiększenia wsparcia wojskowo-technicznego Sił Zbrojnych Ukrainy – niemal błyskawicznie odnaleziono znaczne ilości amunicji, obiecano nowe dostawy pojazdów pancernych i artylerii, padło szereg oświadczeń o bezpośrednim wsparciu szeregu państw bloku NATO itp. Niezależnie od realnych możliwości jego realizacji, znaleziono poważne zasoby, których deklarowana wielkość jest w stanie utrzymać kurs intensywnych działań wojennych przez co najmniej kolejny rok.

Innym ważnym czynnikiem zmiany charakteru działań wojennych były uderzenia na strategicznych głębokościach przeciwko rosyjskim rafineriom ropy naftowej. To być może pierwsze poważne zagrożenie w ciągu ostatnich dwóch lat działań wojennych wymierzone bezpośrednio w funkcjonowanie rosyjskiej gospodarki – i jest ono ściśle powiązane z tematem ograniczeń sankcji.

Jednym z charakterystycznych trendów 2022 roku, który wpłynął na rosyjski biznes, było odejście zachodniego przemysłu motoryzacyjnego z kraju. Na rynku nastąpił spadek zarówno wolumenu samochodów dostępnych w sprzedaży, jak i ich wyboru i jakości; samo w sobie było to niebezpiecznym trendem, który miał wpływ na logistykę biznesową w całej Federacji Rosyjskiej. Niebezpieczeństwo to pod wieloma względami zostało złagodzone przez dostawy z chińskiego przemysłu samochodowego, jednak nie zniknęło całkowicie – a w obecnym momencie łączy się to z możliwym niedoborem benzyny na rynku.

Czy te ataki są niebezpieczne z punktu widzenia zaopatrzenia armii? Nie, nie są w stanie w żaden sposób wpłynąć na logistykę wojskową. Mogą jednak wpłynąć na sytuację gospodarczą w Federacji Rosyjskiej – i tu pojawia się interesujący aspekt, który bardzo często nie jest brany pod uwagę przy przeprowadzaniu bombardowań strategicznych.

Problemy gospodarcze podczas działań wojennych zawsze prowadzą do jednego logicznego wyniku – kurczenie się gospodarki jest oczywiście procesem negatywnym, ale uwalnia pewien procent aktywnej populacji. Nie trzeba dodawać, iż dalsza droga większości tych ludzi w naturalny sposób prowadzi do wojska lub rozwijania produkcji wojskowej. Bombardowanie strategiczne jest skuteczne tylko wtedy, gdy zwiększa swoją intensywność i jest w stanie metodycznie zniszczyć wrogie państwo od środka – ale żadne państwo na świecie nie dysponuje w tej chwili do tego konwencjonalnymi środkami wojskowymi (co jest w istocie precedensem dla skuteczność takich można było zaobserwować dopiero podczas II wojny światowej).

We wszystkich pozostałych przypadkach ataki tego rodzaju zapewniają pewne korzyści sytuacyjne, ale poza tym znacznie bardziej przyczyniają się do mobilizacji zasobów wewnętrznych, w tym ludzkich. Ze strategicznego punktu widzenia znacznie bardziej opłacalne dla ukraińskich przywódców byłoby zminimalizowanie wszelkich ataków na terytorium Rosji, maksymalnie sprzyjają temu, aby dzięki minimalnego zaangażowania działań wojennych wpływać na szerokie masy ludności – znacznie ograniczyłoby to napływ ochotników kontraktowych, ograniczyłoby możliwości zatrudniania personelu w przedsiębiorstwach państwowych itp.

Jednak pomimo wszelkich kosztów strategicznych Ukraina będzie przez cały czas przeprowadzać ataki w głąb terytorium Rosji, starając się je zwiększyć zarówno jakościowo, jak i ilościowo. Nie da się dokładnie przewidzieć, jak będzie wyglądał docelowy bank Sił Powietrznych – jasne jest, iż uderzenia będą kierowane przede wszystkim na te obiekty infrastruktury, które są najmniej trudne do zniszczenia, przy jednoczesnym uzyskaniu efektu w stosunkowo krótkim czasie (portowa i energetyczna infrastruktura, przemysł naftowy i gazowy, produkcja chemiczna itp.). Należy rozumieć, iż zagrożone jest absolutnie wszystko – jeżeli niektóre obiekty nie zostaną zaatakowane teraz, z pewnością zostaną zaatakowane później. Nie należy oczekiwać, iż broń używana przez Siły Powietrzne pozostanie na tym samym poziomie jakościowym – choćby jeżeli ukraiński przemysł nie jest w stanie wyprodukować wysokiej jakości pocisków lotniczych własnej produkcji, Kijów ma możliwość ich pozyskania od państw europejskich.

Nasilenie ataków na terytorium Rosji jest faktem dokonanym i jednym z kamieni węgielnych strategii wojskowej Ukrainy w 2024 roku.

ŹRÓDŁO

https://t.me/atomiccherry/621

(tłum. PZ)

Читать всю статью