Новый план Бедронки просочился в сеть. На этом Carrefour в Польше может закончиться!

dailyblitz.de 2 часы назад

Potężna zmiana strategii w Jeronimo Martins, właścicielu sieci Biedronka. Aby osiągnąć ambitny cel finansowy, portugalski gigant rozważa „bardziej agresywną strategię fuzji i przejęć” na polskim rynku. Jak informuje agencja Bloomberg, na celowniku może znaleźć się sieć Carrefour, która od miesięcy walczy z problemami. Dla polskich klientów może to oznaczać prawdziwą rewolucję na rynku detalicznym i zniknięcie setek dobrze znanych sklepów.

Prezes Grupy Jeronimo Martins, Pedro Soares dos Santos, oficjalnie zapowiedział, iż firma szuka nowych dróg rozwoju, aby w ciągu najbliższych czterech lat zwiększyć roczną sprzedaż o połowę. Biorąc pod uwagę, iż to Biedronka generuje ok. 70-80% dochodów całej grupy, największe zmiany muszą zajść właśnie w Polsce. Dotychczasowy model oparty na organicznym wzroście i otwieraniu nowych placówek może już nie wystarczyć przy tak nasyconym rynku, na którym Biedronka ma już blisko 30% udziałów. Dlatego na stół trafiła opcja, której firma unikała przez lata – przejmowanie konkurencji.

Ambitny cel Jeronimo Martins. Biedronka musi zarabiać znacznie więcej

Strategiczny cel, jaki postawił przed sobą zarząd Jeronimo Martins, jest niezwykle ambitny. Grupa chce osiągnąć roczną sprzedaż na poziomie 50 miliardów euro do 2029 roku. To ogromny skok w porównaniu z obecnymi wynikami. Aby zrozumieć skalę wyzwania, wystarczy spojrzeć na najnowsze dane finansowe. W pierwszym półroczu bieżącego roku przychody całej grupy wyniosły 17,4 mld euro, co oznacza, iż cel na 2029 rok wymaga niemal podwojenia obecnych obrotów w perspektywie zaledwie kilku lat.

Kluczową rolę w tym planie odgrywa Polska. Biedronka, z siecią liczącą na koniec czerwca 3802 sklepy, jest absolutnym filarem finansowym Jeronimo Martins. W samym pierwszym półroczu 2024 roku wygenerowała 12,4 mld euro przychodów. Jednak choćby tak dynamiczny wzrost może okazać się niewystarczający. Rynek w Polsce jest już bardzo konkurencyjny i nasycony, a Biedronka jest na nim liderem z ogromną przewagą nad drugim w kolejności Lidlem (ok. 900 placówek). Dalsze otwieranie setek nowych sklepów staje się logistycznie i ekonomicznie coraz trudniejsze. Właśnie dlatego, jak przyznał prezes Pedro Soares dos Santos, firma musi rozważyć nowe, bardziej radykalne kroki.

Nowa „agresywna strategia” w Polsce. Prezes zapowiada przejęcia

Słowa prezesa Jeronimo Martins, cytowane przez agencję Bloomberg, nie pozostawiają złudzeń. Firma jest na etapie wypracowywania planu, a jedną z głównych rozważanych opcji jest „bardziej agresywna strategia fuzji i przejęć”. To fundamentalna zmiana w podejściu portugalskiego koncernu, który w Polsce przez dekady stawiał niemal wyłącznie na rozwój własnej sieci. Przejęcia konkurentów były elementem niemal nieobecnym w ich strategii.

Analitycy Bloomberga podkreślają, iż taki ruch, choć „nie w stylu” Biedronki, staje się koniecznością w obliczu tak ambitnych celów finansowych. Potwierdza to dyrektor finansowa firmy, Anna Luisa Virginia, która oświadczyła, iż firma aktywnie monitoruje sytuację rynkową i jest otwarta na rozmowy dotyczące potencjalnych akwizycji. To jasny sygnał dla rynku, iż największy gracz w polskim handlu jest gotów na wielkie zakupy, co może całkowicie przetasować układ sił w branży.

Wdrożenie agresywnej polityki przejęć pozwoliłoby Biedronce na skokowy wzrost liczby lokalizacji, eliminację części konkurencji i szybkie zwiększenie udziałów w rynku. To strategia wysokiego ryzyka, ale dająca szansę na zrealizowanie planu 50 miliardów euro sprzedaży rocznie.

Kto jest na celowniku Biedronki? Analitycy wskazują na Carrefoura

Choć przedstawiciele Jeronimo Martins nie wskazali konkretnej sieci, analitycy rynkowi i dziennikarze Bloomberga mają swojego faworyta. Pierwsze tropy prowadzą prosto do Carrefour Polska. Francuska sieć od dłuższego czasu boryka się z problemami na polskim rynku, co czyni ją potencjalnie łatwiejszym celem do przejęcia.

Już w lutym bieżącego roku Carrefour Polska ogłosił plan restrukturyzacji, który zakładał zamknięcia nierentownych sklepów, zwolnienia grupowe i redukcję powierzchni handlowej w hipermarketach. Te perturbacje mogą skłonić francuską centralę do sprzedaży polskiego oddziału. Z perspektywy Biedronki to idealna okazja. Carrefour posiada w Polsce ponad 800 placówek w różnych formatach – od dużych hipermarketów po małe sklepy osiedlowe. Przejęcie takiej siatki dałoby Jeronimo Martins natychmiastowy dostęp do setek nowych, często atrakcyjnych lokalizacji, bez konieczności budowania ich od zera.

Na razie nie jest jasne, czy Biedronka byłaby zainteresowana przejęciem całej sieci Carrefour, czy tylko wybranymi, najbardziej perspektywicznymi sklepami. Jednak sama możliwość takiej transakcji wywołuje ogromne poruszenie w branży.

Co fuzja Biedronki i Carrefoura oznacza dla klientów?

Potencjalne przejęcie Carrefoura przez Biedronkę miałoby daleko idące konsekwencje nie tylko dla rynku, ale przede wszystkim dla milionów polskich konsumentów. Taka fuzja mogłaby oznaczać:

  • Mniejszy wybór: Zniknięcie dużej, ogólnopolskiej sieci sklepów nieuchronnie ograniczyłoby konkurencję. W wielu miejscowościach, gdzie dziś działają obie sieci, klienci mieliby znacznie mniejszy wybór.
  • Zmiana asortymentu: Klienci przyzwyczajeni do oferty Carrefoura, w tym produktów marki własnej czy specyficznych artykułów niedostępnych w Biedronce, musieliby szukać alternatyw. Sklepy po przejęciu zostałyby prawdopodobnie przebudowane i dostosowane do standardów Biedronki.
  • Potencjalny wpływ na ceny: Choć Biedronka słynie z polityki niskich cen, dalsze umocnienie jej dominującej pozycji na rynku mogłoby w dłuższej perspektywie osłabić presję konkurencyjną, co nie zawsze jest korzystne dla portfeli klientów.
  • Przyszłość hipermarketów: Biedronka koncentruje się na formacie dyskontów. Przejęcie dużych hipermarketów Carrefoura stanowiłoby dla niej wyzwanie i mogłoby prowadzić do ich podziału na mniejsze lokale lub całkowitej zmiany profilu.

Na razie wszystkie te scenariusze pozostają w sferze analiz i spekulacji. Jednak sygnały płynące z centrali Jeronimo Martins są jednoznaczne. Firma jest zdeterminowana, by rosnąć, a przejęcia stają się realnym narzędziem do osiągnięcia tego celu. Najbliższe miesiące pokażą, czy agresywny plan Biedronki wejdzie w życie i na zawsze zmieni mapę handlu w Polsce.

Continued here:
Wyciekł nowy plan Biedronki. To może być koniec Carrefoura w Polsce!

Читать всю статью