Co najmniej trzy osoby zginęły gdy sekcja 10-piętrowego bloku mieszkalnego częściowo zawaliła się na skutek rzekomego ukraińskiego ataku rakietowego. O sprawie donoszą rosyjskie media. Do zdarzenia doszło w rosyjskim mieście Biełgorod, położonym blisko granicy z Ukrainą.
Nagrania z miejsca zdarzenia opublikowane przez Wiaczesława Gładkowa, gubernatora regionu, pokazują zawalenie się co najmniej dziesięciu pięter budynku.
Gładkow stwierdził, iż miasto Biełgorod i region biełgorodzki zostały poddane masowemu ostrzałowi przez siły zbrojne Ukrainy.
W wyniku bezpośredniego trafienia pocisku w budynek mieszkalny, całe wejście od dziesiątego do pierwszego piętra zawaliło się
– stwierdził w rosyjskich mediach Gładkov.Wstępne doniesienia rosyjskie mówią, iż co najmniej trzy osoby zginęły, a około 20 osób może znajdować się pod gruzami bloku mieszkalnego.
Bez ostrzału w Biełgorodzie
Jednakże, ukraińskie Centrum Zapobiegania Dezinformacji sugeruje, iż budynek mieszkalny w rosyjskim mieście Biełgorod mógł zostać wysadzony przez samych Rosjan. „Nagranie z kamer nie pokazuje spadających obiektów. To wygląda dość jak rosyjska prowokacja mająca na celu uzasadnienie dalszych ataków na mieszkalne budynki w ukraińskich miastach”.
Kontrowersje wokół tego zdarzenia są przykładem skomplikowanej natury informacji pochodzących z regionów konfliktów, gdzie często trudno jest zweryfikować faktyczne okoliczności i intencje działań wojennych. Zarówno Rosja, jak i Ukraina regularnie oskarżają się nawzajem o prowokacje i manipulowanie informacjami.
Reuters/Interfax/Nexta/mn
Wspieraj wbijamszpile.pl
Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.