Нет, христианству не нужен иудаизм для существования, скорее наоборот

No więc niekaki kardynał Grzegorz Ryś twierdzi, o plakacie Grzegorza Brauna, iż jest "antychrześcijański". (]]>https://wpolityce.pl/polityka/718886-kardynal-rys-o-banerze-brauna-jest-...]]>)

Z kolei towarzysz profesor Jan Grosfeld twierdzi, że:

Zdaniem członka Komitetu Episkopatu Polski do Dialogu z Judaizmem to właśnie judaizm jest „korzeniem” chrześcijaństwa w odniesieniu do przeszłości, ale również w tej chwili „podtrzymuje” on religię chrześcijańską, więc „musi być żywy”.

(]]>https://fronda.pl/a/O-ile-bedzie-zyl-judaizm-o-tyle-bedzie-moglo-zyc-chr...]]>)

Obaj panowie - z całym szacunkiem dla nich - z wielką dozą pewności się mylą.

Pragnąłbym przypomnieć, iż rabinistyczny judaizm nie wziął się z nikąd. Wywodzi się właśnie od faryzeuszy i uczonych w Piśmie, tych, z którymi Jezus Chrystus walczył. W Ewangelii Chrystus mówi, iż ojcem faryzeuszy jest diabeł, i trudno się z tym nie zgodzić.

Chanuka jest upamiętnieniem ponownego poświęcenia Świątynii Jerozolimskiej przez Machabeuszów.

Jednak w obecnych czasach Świątynia jest zburzona, a zresztą choćby przed jej zniszczeniem Bóg ją opuścił. Sami talmudyści przyznają, iż po ukrzyżowaniu Chrystusa Bóg przestał przyjmować ofiary całopalne.

Pragnąłbym też obalić tezę, iż Chrześcijaństwo potrzebuje talmudystycznego rabinistycznego judaizmu do istnienia.

Nie. To właśnie Chrześcijaństwo, a nie talmudyzm jest następcą starotestamentalnego judaizmu.

To właśnie Chrześcijaństwo (lepiej lub gorzej; zależy od stopnia zlewaczenia) podtrzymuje tradycję biblijną.

Talmudyści zaś mają swój talmud, którego to autorzy żalą się, iż nie potrafią jak Babilończycy robić wiadomo czego z nieletnimi dziewczynkami, w taki sposób, by nie straciły swego dziewictwa. Tak, taki jest poziom talmudu.

To właśnie rabinistyczny judaizm potrzebuje Chrześcijaństwa do istnienia.

Pragnąłbym bowiem przypomnieć, iż inny fałszywy kult zwany islamem pała nienawiścią do wszystkich innych (9:5 "zabijajcie ich [...] i zasadzajcie się na nich").

Gdyby w Jewropie był islam, z pewnością judaizm by się nie ostał.

Tak swoją drogą absurdalne jest obchodzenie w "swiętym powszechnym apostolskim" Kościele dni religij nam wrogich, takich jak islam czy judaizm.

Przecież judaizm wywodzi się od faryzeuszy, zaś islam jest dosłownie antytezą Chrześcijaństwa.