Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń poinformował w sobotę, iż wstępne straty wskutek powodzi w woj. dolnośląskim szacowane są na 3 mld 655 mln zł. Zaznaczył, iż dane te nie są ostateczne, bo część powiatów przez cały czas walczy z żywiołem.
W sobotnim posiedzeniu powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu wzięli udział m.in. wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Awiżeń przedstawił wstępne szacunki strat w woj. dolnośląskim. Wynoszą one 3 mld 655 mln zł. Dane te obejmują 25 powiatów i dwa miasta na prawach powiatu – wojewoda zastrzegł, iż część powiatów przez cały czas walczy z żywiołem i trudno oszacować straty.
Poinformował, iż w piątek do godz. 19.30 gminy otrzymały 37,5 mln zł na zasiłki. Mówił także o 4 tys. szczepionek, które trafiły do powiatowych sanepidów. Przekazano również 6400 sztuk tabletek do dezynfekcji.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował, iż noc z piątku na sobotę w mieście przebiegła bez incydentów – obserwowane są m.in. wały w dolinie Bystrzycy, w których nie notowano przesiąków. Powiedział też, iż woda w mieście ciągle nadaje się do spożycia.
Dolny Śląsk od ubiegłego tygodnia walczy z powodzią. Najbardziej ucierpiały regiony przygraniczne z Czechami, jak Stronie Śląskie, Kłodzko i Lądek-Zdrój.