Местная сегрегация [Огуречная КОЛОНКА]

angora24.pl 3 часы назад

Podobno jest to dobra wiadomość, podawana w triumfalistycznym tonie przez ministrów obrony i spraw wewnętrznych, choć nie dla tej drugiej jednej drugiej mieszkańców miast i dla trzech czwartych „mniejszych miejscowości”, których mało chyba podtrzymuje na duchu świadomość, iż niedawno – a szczególnie za niedobrych rządów poprzednich – nie mógł się schować nikt.

To znaczy w tej chwili też jeszcze nie będzie mógł, albowiem wszystko to są plany, a choćby nie tyle plany, ile zamierzenia, bo planów schronów też jeszcze nie ma; jest to w zasadzie wyraz woli rządu. Jakkolwiek bylibyśmy mu wdzięczni (przynajmniej ta pierwsza jedna druga mieszkańców miast i jedna czwarta mieszkańców mniejszych miejscowości), tu jednak zaczyna się problem. choćby w rzucanych luźno deklaracjach i fantazjach, gdzie można by sobie poszaleć, rząd wprowadza od razu taki apartheid: jako oczywistość i założenie wyjściowe przyjmuje, iż w mieście musi być dwa razy lepiej niż poza nim. O połowę łatwiej musi być tam nie tylko żyć, ale choćby przeżyć.

Читать всю статью