

Tego jeszcze w kampanii prezydenckiej nie było. Dwóch kandydatów, rozmowa o polityce, a tu nagle… kulinarne wyzwanie. Sławomir Mentzen przyrządził u Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero jajecznicę.
Jajecznica Mentzena
W ostatnim czasie przeciwko kandydatowi Konfederacji wyciąga się i wypomina dawne wypowiedzi. Wśród nich jest także ta, z fragmentu wywiadu dla „SE”, z którego wynikałoby, iż Mentzen kompletnie nie potrafi gotować. choćby najprostszych potraw.
I właśnie zadanie usmażenia jajecznicy polityk otrzymał w programie Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero.
Jest oczywiste, iż to, żeby rozbić jajka i wrzucić je na patelnię, to jestem w stanie taką czynność wykonać. Natomiast robicie jajek i wrzucenie tego na patelnię, a zrobienie dobrej jajecznicy, to są dwie zupełnie różne sprawy. W związku z czym, nie jestem w stanie zrobić dobrej jajecznicy, natomiast oczywiście jajko na patelnię w stanie jestem wrzucić
— mówił kandydat Konfederacji.
Zaraz to sprawdzimy
— odparł Krzysztof Stanowski.
Po kilku minutach, gdy posiłek został przygotowany, Stanowski (również kandydat na prezydenta, choć jeszcze na etapie zbiórki podpisów) ocenił:
Zarzut, iż akurat tego Sławomir Mentzen nie umie zrobić, okazał się nieprawdziwy. (…) Jest to absolutnie klasyczna jajecznica, której nie powstydziłby się choćby hotel trzygwiazdkowy. Doskonale pokrojone składniki. Jest okej
W polityce niczego nie można wykluczać
Ale przede wszystkim w wywiadzie mowa była o polityce. Mentzen został zapytany w Kanale Zero, czy „nie przeraża go” ewentualne wejście w koalicję w PiS.
Przerażenie nie jest adekwatnym słowem. Mam olbrzymie zastrzeżenia; (…) miałbym olbrzymie rezerwy, ale w polityce niczego nie można wykluczać, a już na pewno niczego nie można być przerażonym
— stwierdził polityk Konfederacji.
Następnie Mentzen dostał analogiczne pytanie w odniesieniu do koalicji z Koalicją Obywatelską.
To ta sama odpowiedź
— odparł. Polityk pytany potwierdził, iż „będzie walczył o tekę premiera w najbliższych wyborach parlamentarnych”.
olnk/X/PAP