Лавина уничтожила тори. «Они унизили страну и были наказаны»

news.5v.pl 2 месяцы назад
  • Wśród największych problemów państwa autor komentarza wymienia m.in. wzrost ubóstwa, cięcia w nakładach na opiekę społeczną czy „zdewastowany sektor publiczny”
  • Brexit określa mianem „rewolucji, która zjadła własne dzieci”
  • Przywódcę labourzystów Keira Starmera, który otrzyma misję powołania rządu, dziennik opisuje następująco: „człowiek, który nie składa obietnic i chce zmienić kraj”
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu

„Corriere della Sera” przywołuje słowa premiera Rishiego Sunaka z partii konserwatywnej, który cztery dni przed wyborami powiedział, iż „Wielka Brytania jest lepszym miejscem do życia niż była w 2010 r.”.

„Ale wyraźnie wierzył w to już tylko on, jeżeli popatrzy się na policzek, jaki wymierzyli mu wyborcy. Bo prawda jest taka, iż 14 lat rządów torysów doprowadziło Londyn na skraj upadku; w sensie dosłownym, ale także — co gorsza — w sensie moralnym”— stwierdza publicysta włoskiego dziennika.

Jak dodaje, z powodu różnych niedostatków, „oczekiwana długość życia skróciła się o pół roku i choćby dzieci są teraz niższe niż w innych krajach”.

Autor komentarza wymienia niększe proajwblemy państwa: wzrost ubóstwa, cięcia w nakładach na opiekę społeczną, „zdewastowany sektor publiczny”, służba zdrowia „praktycznie w zapaści”, fatalny stan techniczny szkół. Podkreśla również, iż nikt nie naprawia dróg, a „kąpiel w morzu albo w jeziorze grozi śmiercią, bo woda jest tak zanieczyszczona”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Z politycznego punktu widzenia najcięższą spuścizną są oczywiście konsekwencje brexitu”— przypomina „Corriere della Sera”. Ocenia, iż była to „rewolucja, która zjadła swoje dzieci, bo po wyjściu kraju z UE partia konserwatywna weszła na drogę autodestrukcji”.

Włoska prasa o Borisie Johnsonie

Przywołując kolejnych premierów z tej partii włoski. publicysta stwierdza, iż Boris Johnson został „przygnieciony przez brak umiejętności bycia kimś więcej niż genialnym komikiem”.

To on „pogrążył konserwatystów i cały naród w niełasce”— dodaje i nazywa go „seryjnym kłamcą”, pełnym „pogardy dla instytucji”.

Komentator wskazuje zarazem na dobre aspekty jego rządów; to Johnson w czasie pandemii Covid-19 wprowadził najszybszy i najszerszy wśród wielkich państw program szczepień i przede wszystkim był „orędownikiem międzynarodowego poparcia dla Ukrainy”.

Ale— konstatuje publicysta— „po długim panowaniu torysów Wielka Brytania skurczyła się” i „zbiedniała”.

Keir Starmer — „człowiek, który chce zmienić kraj”

Przywódcę labourzystów Keira Starmera, który otrzyma misję powołania rządu, dziennik opisuje następująco: „człowiek, który nie składa obietnic i chce zmienić kraj”.

Natomiast według „La Repubblica” Starmer składa „normalne obietnice”.

Także ta lewicowa rzymska gazeta podsumowuje rządy torysów, zaznaczając, iż minęły pośród „skandali, błędów i zaniedbań”.

Cięcia w nakładach na usługi publiczne, brexit, kryzys na tle Covid-19 — to podstawowe w ocenie dziennika przyczyny „katastrofalnie zakończonej” epoki torysów.

Parafrazując tytuł filmu „Toy story” stwierdza, iż można by nakręcić „Tory story”.

„Ale to nie byłaby kreskówka — wyjaśnia — ale raczej horror”.

Na łamach gazety wypowiada się brytyjski pisarz Robert Harris, podkreślając: „Brexitem konserwatyści upokorzyli kraj i zostali ukarani”. Jego zdaniem ich przegrana w wyborach to „koniec koszmaru”.

„La Stampa” publikuje tekst brytyjskiego dziennikarza Billa Emmotta, który napisał: „Zapomnijcie o Borisie Johnsonie, Liz Truss, Davidzie Cameronie, Rishim Sunaku i o każdym brytyjskim polityku, którego twarz stała się znajoma w ostatnich latach”.

„Nowe twarze zdominują międzynarodowy obraz kraju”— dodał.

„Londyn oddaje się w ręce lewicy”— taki tytuł zamieszcza „Il Giornale”, które pisze o „epokowym przełomie” w Wielkiej Brytanii. Prorządowy dziennik dodaje, iż we Włoszech lewicowa opozycja „nie posiada się z radości”.

Читать всю статью