Poseł Marcin Józefaciuk został decyzją Kolegium Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska zawieszony na dwa miesiące. Powodem była publiczna krytyka działań rządu w zakresie edukacji oraz dopuszczenie do udziału w posiedzeniu zespołu parlamentarnego osoby skazanej — przekazał szef klubu KO Zbigniew Konwiński.
Po upublicznieniu tej informacji głos zabrał Marcin Józefaciuk. „Tak, zostałem zawieszony w prawach członka klubu KO. Dzisiaj dostałem informację, iż w poniedziałek otrzymam pismo w tej sprawie. Tak, złożyłem poprawkę nieuzgodnioną z klubem, aby zablokować zatrudnianie »nienauczycieli« w przedszkolach — bo walczę o dobro dzieci. Tak, krytykowałem MEN, i będę to robić, za blokowanie finansowania edukacji domowej, za brak zmian w edukacji zawodowej, za ograniczanie edukacji dla dorosłych, za to, iż projekt likwidacji godzin czarnkowych, który przekazałem klubowi prawie rok temu, nie był procedowany i za wiele innych rzeczy — jako nauczyciel nie będę siedział cicho” — napisał na X.
Odniósł się też do głosowania wbrew stanowisku klubu oraz zarzutów dotyczących wpuszczenia na posiedzenie zespołu, któremu przewodniczy, osoby, która przebywała w więzieniu z powodu wyroku za przestępstwo o podłożu seksualnym. Zapowiedział też, iż w poniedziałek spotka się z dziennikarzami na specjalnej konferencji prasowej.
Krzysztof Bosak broni polityka KO. „Warto zauważyć”
Do sytuacji posła Józefaciuka odniósł się wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. „Poseł Józefaciuk ideowo i politycznie jest mi odległy, ale warto zauważyć pracowitość i przejawy odwagi. To w Sejmie sytuuje go w mniejszości” — napisał polityk Konfederacji.
