Кризис в Польше 2050 года. Политики ищут способ вырваться из Холовнии.

natemat.pl 4 часы назад
Po ostatnich wydarzeniach, nocnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami opozycji w mieszkaniu Adama Bielana oraz rezygnacji Izabeli Bodnar z partii w kontrowersyjnych okolicznościach, w ugrupowaniu Polska 2050 wybuchł kryzys. Jak informuje polityk Nowej Lewicy, choćby kilkunastu posłów może odciąć się od Hołowni.


Tomasz Trela, w rozmowie z Interią, został zapytany o ostatnie głosowanie, w którym Polska 2050 niespodziewanie zagłosowała razem z PiS-em i Konfederacją. Pojawiły się sugestie, iż może to mieć związek z szeroko komentowanym spotkaniem marszałka Sejmu z liderami opozycji.

Kryzys w Polsce 2050


Trela zaznaczył, iż nie łączy tych dwóch wydarzeń, ale sam fakt spotkania Hołowni z Adamem Bielanem i Jarosławem Kaczyńskim ocenia negatywnie. Wskazał, iż marszałek Sejmu "jako debiutant w polityce wpadł w sidła starych wyjadaczy, którzy go podprowadzili".

– To głosowanie po prostu wpadło w wizerunkowy, katastrofalny tydzień dla partii Szymona Hołowni. Natomiast mimo tego, iż bardzo negatywnie oceniam spotkanie u Adama Bielana, nie posądzam koleżanek i kolegów z Polski 2050, iż chcieliby kolaborować z PiS-em albo odwracać koalicję – kontynuował Trela.

Zapytany, czy to może oznaczać koniec politycznej kariery Hołowni, odpowiedział zaufanie do niego będzie spadało, jak również notowanie jego formacji


– Nikt z wyborców partii demokratycznych nie akceptuje i nie rozumie rozmów z Jarosławem Kaczyńskim. Kto PiS-u się tyka, ten znika, i PiS ma w tym swoje doświadczenia – zaznaczył Trela.

W piątek do sprawy odniosła się również wiceszefowa Polski 2050, Joanna Mucha, o czym więcej pisaliśmy tutaj.

Posłowie partii mogą odciąć się od Hołowni


Trela nie ma wątpliwości, iż odejście Izabeli Bodnar spowodowuje kolejne rozstania. Polityk zwrócił uwagę, iż Polska 2050 to środowisko bardzo zróżnicowane, tworzą je osoby z przeszłością w Platformie Obywatelskiej, Nowoczesnej, a także ludzie wywodzący się ze świata biznesu.

W jego ocenie w partii może wyłonić się grupa, która zechce budować nowy projekt polityczny, być może wokół Ryszarda Petru lub innej znanej postaci. Polityk Lewicy zaznaczył jednak, iż jego formacja nie zamyka się na nowe rozmowy. – o ile ktoś by chciał przyjść, porozmawiać i współpracować z lewicą, to czemu nie – podkreślił.

Jak dodał, "Nie jest tajemnicą, iż niektórzy sondują środowisko Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy". W tej sytuacji członkowie mogą rozważać różne scenariusze. Tomasz Trela ujawnił też, iż w tej chwili kilkanaście osób prowadzi nieformalne rozmowy zarówno z Nową Lewicą, jak i z Platformą Obywatelską. – To są ludzie, którzy weszli pierwszy raz do Sejmu i chcą mieć na coś wpływ – podkreślił.

Źródło: Interia


Читать всю статью