Eutelsat poinformował, iż prowadzi rozmowy z europejskimi rządami na temat zapewnienia dodatkowej łączności satelitarnej w Ukrainie, ponieważ inwestorzy zakładają, iż francuski operator satelitarny może zastąpić system Starlink Elona Muska w tym kraju.
Eutelsat, właściciel OneWeb, konkurent Starlinka, powiedział we wtorek, iż „aktywnie współpracuje z europejskimi instytucjami i partnerami biznesowymi”, dodając, iż posiada sprzęt, który może być „szybko wdrożony w Ukrainie w celu połączenia najbardziej istotnych misji i infrastruktury”.
Ukraina w dużej mierze polegała na Starlinkach w swoich kampaniach wojskowych, ponieważ odegrał on kluczową rolę w poprawie komunikacji na polu bitwy, ale istnieją obawy, iż może to być zagrożone po zawieszeniu przez USA pomocy wojskowej dla Kijowa.
Akcje Eutelsatu wzrosły aż o 123 proc. do 4,50 euro (ok. 18,80 zł), po czym powróciły do 70-procentowego wzrostu, ponieważ inwestorzy założyli, iż wysiłki europejskich przywódców mające na celu wsparcie Ukrainy i wzięcie na siebie większego ciężaru jej bezpieczeństwa zwiększą popyt na usługi grupy. Akcje pozostają jednak znacznie poniżej poziomu ponad 10 euro, po którym były notowane, zanim Eutelsat ogłosił przejęcie OneWeb w 2022 r.
Amerykańscy urzędnicy myślą o odcięciu Ukrainie dostępu do systemu satelitarnego Starlink, jak podał w zeszłym tygodniu Reuters. Musk, miliarder, właściciel Starlinka i kluczowy doradca prezydenta USA Donalda Trumpa, napisał jednak w tweecie, iż ta historia jest fałszywa.
Eutelsat poinformował, iż jego rozmowy z europejskimi rządami koncentrują się na wykorzystaniu konstelacji satelitów — OneWeb na wysokości ok. 1200 km nad Ziemią i satelitów Geo na wysokości 35 tys. km — w celu wzmocnienia łączności satelitarnej w Ukrainie i regionie Morza Czarnego.
Oba są w stanie zapewnić łączność ukraińskim dronom, które wyrządziły poważne szkody siłom rosyjskim. Niektórzy eksperci wojskowi uważają, iż jakakolwiek duża koncentracja rosyjskich żołnierzy lub czołgów zostałaby zdziesiątkowana przez ukraińskie ataki dronów.
KE bada „możliwe alternatywy dla Starlinka”
Unia Europejska zaproponowała we wtorek pakiet pożyczek w wysokości 150 mld euro (ok. 627 mld zł) dla państw członkowskich na zamówienia obronne. Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, powiedziała, iż posunięcie to może ułatwić „natychmiastowe wyposażenie wojskowe dla Ukrainy”.
Eutelsat oświadczył, iż czas potrzebny na wdrożenie dodatkowych terminali użytkownika dla krytycznych misji i infrastruktury „zależy od decyzji państw członkowskich UE dotyczących zamówień i niezbędnej koordynacji infrastruktury”. Rzecznik Komisji powiedział „Financial Times”, iż KE bada „możliwe alternatywy dla Starlinka w Ukrainie”.
Szwecja planuje wystrzelić więcej satelitów w ciągu kolejnych lat
Może to ostatecznie obejmować dostęp do systemu GovSatCom, który połączy możliwości satelitarne państw członkowskich w wysoce bezpieczną sieć dla usług rządowych, takich jak zarządzanie kryzysowe, obsługa infrastruktury krytycznej lub nadzór.
Usługa ta ma zostać uruchomiona nie wcześniej niż w przyszłym roku, choć według jednego z europejskich urzędników może to zostać przyspieszone. OneWeb świadczy już usługi w Ukrainie za pośrednictwem niemieckiego dystrybutora, ale jego technologia jest starsza niż Starlink. Starlink posiada ponad 7000 satelitów na orbicie, podczas gdy OneWeb ma ich niecałe 700.
Terminale OneWeb, przeznaczone do użytku biznesowego i rządowego, a nie dla klientów indywidualnych, są również większe i nie tak łatwo przenośne, jak Starlink. Jan Frederik Slijkerman, starszy strateg kredytowy do spraw telekomunikacji i mediów w ING, powiedział, iż perspektywa zapewnienia przez Eutelsat większej pojemności satelitarnej w Ukrainie podkreśla jej „znaczenie dla europejskich zdolności obronnych”.
Eutelsat oświadczył, iż zakres, w jakim jego satelity mogłyby uzupełnić istniejącą komunikację wojskową w Ukrainie, zależy od konkretnych wymagań operacyjnych, protokołów bezpieczeństwa i integracji z istniejącymi systemami.
