Przełom w sprawie przyszłości TikToka
Po miesiącach niepewności i groźbie całkowitego zakazu działalności, przyszłość niezwykle popularnej aplikacji TikTok w Stanach Zjednoczonych została ostatecznie rozstrzygnięta. Jak poinformował 22 września 2025 roku wysoki rangą urzędnik Białego Domu, chiński właściciel aplikacji, firma ByteDance, przeniesie swoje amerykańskie operacje do nowo utworzonej spółki joint venture. Ta nowa struktura, zdominowana przez amerykański kapitał i zarząd, ma rozwiać obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego i pozwolić 170 milionom amerykańskich użytkowników na dalsze korzystanie z aplikacji.
Struktura umowy: Amerykańska kontrola i nadzór
Kluczowym elementem wynegocjowanego porozumienia jest stworzenie nowej, amerykańskiej spółki, która przejmie kontrolę nad operacjami TikToka w USA. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Biały Dom, struktura ta będzie opierać się na kilku filarach mających zapewnić bezpieczeństwo i niezależność od chińskiego właściciela:
- Amerykańska własność i zarząd: Nowa spółka joint venture będzie w większości własnością amerykańską. Wśród właścicieli znajdą się gigant technologiczny Oracle oraz fundusz private equity Silver Lake. Co najważniejsze, w siedmioosobowej radzie dyrektorów aż sześć miejsc przypadnie Amerykanom, co gwarantuje im pełną kontrolę nad strategicznymi decyzjami.
- Ograniczenie udziałów ByteDance: Aby spełnić wymogi ustawy z 2024 roku, która nakazywała zbycie amerykańskich operacji TikToka, udział chińskiej firmy ByteDance w nowej spółce zostanie zredukowany do poniżej 20%.
- Bezpieczeństwo danych i algorytmu: Wszystkie dane amerykańskich użytkowników będą przechowywane na infrastrukturze chmurowej w Stanach Zjednoczonych, zarządzanej przez Oracle. Kopia obecnego algorytmu rekomendacji treści, który był jednym z najtrudniejszych punktów negocjacji, zostanie przeniesiona do nowej spółki. Oracle, jako partner ds. bezpieczeństwa, dokona jego pełnej inspekcji, a następnie algorytm będzie “przeszkolony” na nowo w oparciu o dane amerykańskich użytkowników i obsługiwany wyłącznie przez amerykański podmiot. Ma on być stale monitorowany, aby zapobiec jakimkolwiek manipulacjom lub złośliwemu wykorzystaniu.
Decyzja prezydenta Trumpa: “Kwalifikowane zbycie”
Urzędnik Białego Domu zapowiedział, iż prezydent Donald Trump jeszcze w tym tygodniu podpisze rozporządzenie wykonawcze, w którym uzna, iż wynegocjowana umowa spełnia wymogi bezpieczeństwa narodowego i stanowi “kwalifikowane zbycie” (qualified divestiture) w rozumieniu obowiązującego prawa.
Administracja Trumpa podkreśla, iż jej celem nie było zniszczenie wartości aplikacji, w przeciwieństwie do – jak to określono – stanowiska poprzedniej administracji Joe Bidena, która “nie zdołała rozwiązać problemu” i doprowadziłaby do “wygaśnięcia aplikacji”. Głównymi negocjatorami po stronie amerykańskiej byli przedstawiciele biura wiceprezydenta J.D. Vance’a, a osiągnięte porozumienie Biały Dom przedstawia jako “kolejną znakomitą umowę wynegocjowaną w imieniu narodu amerykańskiego”.
Kompromis (?) kończący wieloletni spór
Wypracowane rozwiązanie wydaje się być kompromisem, który satysfakcjonuje wszystkie strony. Biały Dom może ogłosić sukces w postaci zapewnienia kontroli nad wrażliwymi danymi i algorytmem, co było głównym celem z perspektywy bezpieczeństwa narodowego. Użytkownicy TikToka mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ aplikacja będzie działać bez zmian. Z kolei ByteDance, choć traci bezpośrednią kontrolę nad kluczowym rynkiem, unika całkowitego zakazu i zachowuje mniejszościowy udział finansowy w niezwykle dochodowym przedsięwzięciu. Saga TikToka w USA dobiega końca, a jej finał staje się precedensem dla przyszłych regulacji dotyczących zagranicznych firm technologicznych działających na amerykańskim rynku.
Nacjonalizacja w ojczyźnie swobód
Obecna sytuacja operacji ByteDance w USA to sprytnie maskowana nacjonalizacja. Niemożliwe? Ależ możliwe. I powinno stanowić poważne ostrzeżenie dla firm planujacych inwestycje w Stanach Zjednoczonych. A oto zasadnicze cechy świadczące o znacjonalizowaniu TikToka w USA:
- Przymusowy charakter: Działanie nie jest wynikiem swobodnej decyzji biznesowej ByteDance. Zostało wymuszone przez amerykańskie prawo (ustawa z 2024 r.), które postawiło firmę przed wyborem: albo zbycie udziałów i utrata kontroli, albo całkowity zakaz działalności na jednym z najważniejszych rynków świata. Jest to więc działanie pod przymusem państwowym.
- Przejęcie kontroli strategicznej: Państwo (w tym przypadku USA) nie przejmuje spółki bezpośrednio do skarbu państwa, ale narzuca strukturę, która gwarantuje, iż kontrola strategiczna (6 z 7 miejsc w zarządzie) trafia w ręce podmiotów amerykańskich. Rząd USA dyktuje, kto może sprawować kontrolę nad spółką.
- Kluczowe aktywa pod nadzorem państwa: Najcenniejsze aktywa TikToka – dane użytkowników i algorytm rekomendacji – zostają objęte ścisłym nadzorem. Dane mają być przechowywane w USA, a algorytm ma być “w pełni zinsepekowany” i monitorowany przez amerykańską firmę (Oracle), która pełni rolę “partnera ds. bezpieczeństwa”. To de facto daje rządowi USA pośredni wgląd i kontrolę nad “klejnotami koronnymi” firmy.
- Kryterium “bezpieczeństwa narodowego”: Cała operacja jest uzasadniana nadrzędnym interesem państwa – bezpieczeństwem narodowym. Jest to typowy argument używany przy nacjonalizacji lub przejmowaniu kontroli nad strategicznymi sektorami gospodarki (energetyka, telekomunikacja, surowce).
Żeby odrzucić zarzut nacjonalizacji do gry wprowadzono Oracle, która służy tu za listek figowy. Jest nim również udział ByteDance, który nie może przekroczyć 20%. W istocie nastąpiło po prostu wymuszone przejęcie firmy przynoszącej niebagatelne zyski, a także próba przejęcia algorytmu, który jest kluczowym aktywem przedsiebiorstwa. Spodziewam się, iż Byte Dance zadbał o to, by rzucić Amerykanom jakić staroć opakowany w pazłotko.
Czy to koniec historii? Być może. Z pewnością jest to początek nowej odsłony wolności w wydaniu amerykańskim. Przykład TikToka powinien stanowić asumpt do poważnych przemyśleń dla potencjalnych inwestorów, zwłaszcza tych, których przyciąga się do inwestowania szantażem. Ten bowiem może być wyłącznie wstępem do dalszych działań.
Źródło:
Nikkei Asia (2025-09-23). TikTok’s US board will include 6 of 7 seats for Americans, White House says.
Leszek B. Ślazyk
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com