Ta wiadomość gościła w polskich mediach przez krótką chwilę, ale nie zagrzała tam miejsca. Dlatego przypominam (bo lubię):
Jak wynika z raportu „Critical Technology Tracker” przygotowanego przez australijski think tank Australian Strategic Policy Institute (ASPI), a opublikowanego 28 sierpnia tego roku, Chiny są liderem badań w zakresie zdecydowanej większości zaawansowanych technologii. Instytut ocenił konkurencyjność badawczą państw na podstawie liczby cytowań prac badawczych w 64 kategoriach technologicznych.
Chiny zajęły pierwsze miejsce w 57 badanych kategoriach (to niemal 90%), pod względem prac opublikowanych w latach 2019–2023.
To oznacza, iż Chiny przodują w większej liczbie obszarów niż dotychczas sądzono.
W zeszłorocznym raporcie, przygotowanym na zlecenie Departamentu Stanu USA, ASPI wykazał, iż Chiny są wiodącym krajem w 37 z 44 ocenianych technologii, często przeprowadzając ponad pięć razy więcej badań o strategicznym znaczeniu niż ich najbliższy konkurent, którym są Stany Zjednoczone.
Instytut podkreśla również w swoim raporcie wymiar ludzki rozwoju technologii. Innowacje są ostatecznie wynikiem pracy badawczej naukowców i projektantów, którzy przez całe życie zdobywali wiedzę i doświadczenie, które doprowadziły ich do przełomowych odkryć.
I tak na przykład w dziedzinie zaawansowanych silników lotniczych (w tym hipersonicznych), w której Chiny publikują ponad cztery razy więcej wyników znaczących badań niż Stany Zjednoczone (2. miejsce), mają w tej chwili siedem z dziesięciu najlepszych na świecie instytucji badawczych. Za takim stanem rzeczy stoją dwie zasadnicze przyczyny:
Po pierwsze – większość (68,6%) autorów publikacji kształciła się na chińskich uniwersytetach, a w tej chwili pracuje w instytucjach badawczych.
Po drugie, Chiny przyciągają również talenty z państw najbardziej rozwiniętych: 21,6% autorów ukończyło studia podyplomowe w jednym z pięciu państw (USA 9,8%, Wielka Brytania 7,8%, Kanada 3,9%, 2% studiowało w UE oraz 2% w Japonii).
Autorzy raportu twierdzą, iż z dużym prawdopodobieństwem tymi przyciąganymi talentami są obywatele Chin, którzy wyjechali na zagraniczne uczelnie, by po ich ukończeniu, z różnych przyczyn, powrócić do kraju ze zdobytą wiedzą. W znacznie mniejszym stopniu „przyciąganie talentów” dotyczy obcokrajowców przenoszących się do Państwa Środka w celu podjęcia pracy w chińskiej instytucji badawczej lub firmie.
Wśród interesujących konkluzji w raporcie ASPI znalazły się dwie o szczególnym znaczeniu:
- „W dziedzinach, w których Chiny wyprzedziły USA dekadę lub więcej temu, mają tendencję do budowania stałej i niepodważalnej przewagi. Na przykład w dziedzinie zaawansowanych materiałów i produkcji Chiny osiągnęły duże przewagi (…), tak iż w tej chwili stanowią ryzyko monopolu z niezwykle wysoką koncentracją wiedzy badawczej i najlepszych instytucji w dziedzinach takich jak zaawansowane materiały kompozytowe, zaawansowana ochrona i powłoki, inteligentne materiały, nowe metamateriały oraz materiały i produkcja w nanoskali. W kilku kluczowych dziedzinach komunikacji, w szczególności w zaawansowanej komunikacji optycznej i radiowej oraz podmorskiej komunikacji bezprzewodowej, Chiny objęły prowadzenie w połowie 2010 roku i zbudowały znaczną przewagę, osiągając od trzech do pięciu razy więcej wyników badań niż USA w ciągu ostatnich pięciu lat, ponownie stwarzając zagrożenie monopolistyczne. Dla porównania, Chiny stosunkowo niedawno zyskały na popularności w dziedzinie biotechnologii, technologii genowej i szczepionek, co pozwoliło im prześcignąć USA pod względem rocznego wskaźnika publikacji o dużym wpływie w drugiej połowie 2010 r. i w 2020 r. w pięciu z siedmiu biotechnologii uwzględnionych w Tech Tracker. Dziedziną biotechnologii, w której Chiny stwarzają największe ryzyko monopolu, jest biologia syntetyczna, w której po objęciu prowadzenia w 2016 r. Chiny publikują niemal pięciokrotnie więcej badań o dużym wpływie niż Stany Zjednoczone. Stany Zjednoczone przez cały czas są jednak liderem w dziedzinie medycyny nuklearnej i radioterapii oraz utrzymują znaczną przewagę w dziedzinie szczepionek i medycznych środków zaradczych.
- Stany Zjednoczone tracą silną historyczną przewagę, którą wypracowały. W ciągu 21 lat Stany Zjednoczone nie były w stanie utrzymać swojej przewagi w dziedzinie badań. Na początku i w połowie drugiej dekady XXI wieku Stany Zjednoczone były zdecydowanie dominującą potęgą badawczą. W latach 2003-2007 były liderem w badaniach nad 60 z 64 technologii. W ciągu dwóch dekad przewaga ta zmalała jednak do zaledwie siedmiu technologii (w rankingu na lata 2019-2023). To obliczenia kwantowe oraz szczepionki i medyczne środki zaradcze, w których Stany Zjednoczone przez cały czas utrzymują dominującą pozycję. Wiedza, doświadczenie i mocne strony instytucjonalne zbudowane przez dziesięciolecia inwestycji i pionierskich badań prawdopodobnie przez cały czas będą przynosić korzyści Stanom Zjednoczonym w perspektywie krótkoterminowej, ale Chiny gwałtownie nadrabiają zaległości dzięki niezrównanym inwestycjom we własne obszary naukowo-techniczne i najlepsze instytucje, zwłaszcza w kluczowych obszarach technologii obronnych i energetycznych.
Zachęcamy do lektury całego raportu. Według autorów przed Europą (Zjednoczoną) wciąż są otwarte szanse na wejście w szranki z Chinami i USA. Europa wciąż technologicznie ma wiele do zaoferowania. Jako jeden organizm. Poszczególne państwa europejskie to już raczej druga liga.
Link do raportu: https://www.aspi.org.au/report/aspis-two-decade-critical-technology-tracker
Autor: 梁安基 Andrzej Z. Liang, 上海 Shanghai, 中国 Chiny
e-mail: [email protected]
Redakcja: Leszek B. Ślazyk
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com