Szanowni Czytelnicy, mam propozycję która wiele może zmienić w prowadzonej w tej chwili kampanii prezydenckiej.Jak wiemy jest kilkanaście osób kandydackich którzy ubiegają się o ten urząd.Czy społeczeństwo na to stać? Bo to przecież z waszych podatków pokrywane są wszystkie wydarzenia zwiazane z wyborami.To za wasze pieniądze będą oklejać Polskę swoimi wizerunkami , hasłami wyborczymi i obietnicami których nie spełnią.To setki milionów waszych podatków zostanie "wyrzucone w błoto" zamiast wspierać TVP w likwidacji.
Moja propozycja to przedstawienie jednego idealnego kandydata, który już w kilku wystąpieniach zasygnalizował że,jest gotowy do realizacji i akceptacji postulatów od skrajnej lewicy do skrajnej prawicy.Pytanie, w zasadzie retoryczne, po co wydawać taką kasę mając idealnego kandydata, który zadowoli całą scenę polityczną?Czytelnicy już pewnie się zorientowali iż ,tą osobą kandydacką ,zgodnie z broszurą wydaną przez warszawski Ratusz jest- Rafał Kazimierz Trzaskowski.Jak sam twierdzi jest osobą niezależną bo to nie jego partyjny przełożony a członkowie jego formacji w esemesowym głosowaniu wskazali jego nazwisko.Nie będzie więc podpisywał wszystkiego co mu partyjni przełożeni polecą ale to co sam uważa za słuszne.Przykładem jego niezależności i deklarowanej pracowitości jest obietnica podpisania czegoś co nie istnieje w obiegu prawnym czyli zawetowanych przez poprzednika ustaw,oczywiście tylko wtedy gdy z osoby kandydackiej stanie się osobą prezydencką.Niektórzy go za tą wypowiedź krytykują, ale któż nie popełnia takich drobnych błędów.Jak już zostanie, podpisaniem zawetowanych ustaw, zadowolona lewa strona sceny politycznej to prawą stronę prawdopodobnie ucieszy deklaracja."Jestem politykiem zdrowego rozsądku,mamy dwie płci biologiczne".
Aby zadowolić wszystkie opcje polityczne Trzaskowski okazał się politykiem elastycznym. 8 stycznia br. miał wątpliwości w sprawie wejścia UA do UE i NATO a 11 stycznia stwierdził że, "członkostwo Ukrainy w NATO i Unii Europejskiej jest polską racją stanu".
Już kilka lat temu R.Trzaskowski przekonywał że:"jestem katolikiem, a nie żadnym antyklerykałem",twierdząc że, to PiS próbował obsadzić go w tej roli.Trzaskowski przekonuje,że nikt nie zamierza w szkołach uczyć dzieci onanizmu,a edukacja seksualna będzie dobrowolna.Czy nie jest to wypowiedź prawicowego polityka?
Na zakończenie jeszcze jedna cecha idealnej osoby kandydackiej R.Trzaskowskiego.Ta cecha zadowoli szczególnie melomanów, jest nią umiejętność dostosowania się do nurtów muzycznych wszystkich wyborców.Na Podlasiu było to disco-polo a w Kędzierzynie publiczne oświadczenie "Ja nie słucham takiej muzyki jak Zenek Martyniuk.W wielkich miastach jest to prawdopodobnie jazz a na Campusie Je**ć PiS.Ale nie samą muzyką żyją Polacy.Przeciwnicy idealnego kandydata twierdzą że, podrożała energia elektryczna.Nie wierzcie im oni cierpią na amnezję bo idealny kandydat twierdzi że, energia elektryczna potaniała i to o 30%. co zadowoli wyborców wszystkich formacji.
Mam nadzieję że,wyborcy zastanowią się nad moją propozycją i zagłosują....na kogo zechcą.