Канадцы показали Трампу, что они о нем думают. Либералы побеждают четвертый раз подряд

natemat.pl 4 часы назад
Na dzień przed kanadyjskimi wyborami Donald Trump ponownie wezwał Kanadę do przyłączenia się do USA jako 51. stan. Obiecywał "amerykański dobrobyt za darmo". Kanadyjczycy nie tylko nie posłuchali – ale także odpowiedzieli stanowczo przy urnach, wybierając liberałów i odrzucając amerykański sen Trumpa o powiększeniu USA.


W wyborach parlamentarnych w Kanadzie, które odbyły się w poniedziałek 28 kwietnia, Partia Liberalna zdobyła najwięcej głosów. Jak informuje agencja Reuters, nie pozostało pewne, czy uda się jej stworzyć rząd większościowy. jeżeli wyniki się potwierdzą, będzie to czwarta kadencja liberałów z rzędu – sytuacja, która nie miała miejsca od 114 lat.

Mark Carney lider liberałów i obecny premier Kanady, który zastąpił w styczniu Justina Trudeau (który zrezygnował ze stanowiska), jest byłym szefem banków centralnych Kanady i Wielkiej Brytanii. Po raz pierwszy startował w wyborach parlamentarnych i wygrał w swoim okręgu. To on obejmie ponownie urząd premiera.

W rozmowie z mediami były prezydent USA Joe Biden pogratulował Kanadzie dobrego wyboru. "Gratuluję premierowi Markowi Carney'owi i Partii Liberalnej sukcesu w wyborach w Kanadzie. Jestem przekonany, iż Mark będzie silnym liderem na rzecz podstawowych wartości i interesów, które dzielą Kanadyjczycy i Amerykanie" – napisał Biden.



Wybory w cieniu nacisków z USA. Kanadyjczycy pokazali, co myślą o Trumpie i jego "propozycji"


Jak podaje Reuters, "fala patriotyzmu" wywołana groźbami Donalda Trumpa przyczyniła się do wzrostu poparcia dla liberałów. Prezydent USA wezwał w niedzielę 27 kwietnia Kanadyjczyków do wyboru lidera, który miałby siłę i mądrość, aby przyłączyć ich kraj do Stanów Zjednoczonych.

"Wybierzcie człowieka, który ma siłę i mądrość, aby obniżyć wasze podatki o połowę, zwiększyć waszą siłę militarną, za darmo, do najwyższego poziomu na świecie (...), jeżeli Kanada stanie się cenionym 51. stanem USA" – pisał Trump na swoim koncie społecznościowym.



Groźby przyłączenia Kanady do USA i polityka celna Trumpa znacznie pogorszyły wizerunek Ameryki wśród Kanadyjczyków, a Partia Konserwatywna – uważana za bardziej prorosyjską i zależną od USA – straciła w sondażach ponad 20 punktów procentowych.

Trudne relacje Kanady z USA


Wybory odbywały się w atmosferze napiętych stosunków kanadyjsko-amerykańskich. Gdy Donald Trump objął urząd prezydenta USA, wprowadził cła na kanadyjskie towary i otwarcie mówił o potrzebie przyłączenia Kanady do Stanów Zjednoczonych.

Reakcją rządu Justina Trudeau były cła odwetowe. Mark Carney, który po rezygnacji Trudeau przejął kierownictwo nad Partią Liberalną i rządem, kontynuował twardą politykę wobec USA.

Carney wielokrotnie podkreślał, iż relacje z południowym sąsiadem "uległy fundamentalnej zmianie", a Kanada musi szukać nowych partnerów handlowych. W wyniku tych wydarzeń liberałowie znacząco zyskali w notowaniach i ostatecznie odnieśli sukces w wyborach, pokazując, iż Kanadyjczycy nie zamierzają podporządkowywać się pomysłom Donalda Trumpa.

Читать всю статью