Od dwóch dekad wyszukiwarka Google jest nie do zatrzymania. Niezwyciężony. Tak dominujący, iż potencjalni konkurenci często nie mogli choćby uzyskać finansowania, ponieważ inwestorzy nie widzieli sensu podejmowania prób. Jednak na początku tego roku sędzia stwierdził, iż władza Google i sposób, w jaki firma ją wykorzystuje, był nielegalnym monopolem. Dlatego teraz Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych musi wymyślić, jak to cofnąć.
Próbujemy dowiedzieć się, czy którakolwiek z tych propozycji ma szansę zostać zrealizowana – przez cały czas istnieje działka procesu prawnego, jaki pozostał, zanim cokolwiek tutaj będzie ostateczne, i co by to oznaczało dla Google i Internetu, gdyby tak się stało. Próbujemy też odgadnąć, co o tym wszystkim pomyśli przyszła administracja Trumpa i jak sprawa może się zmienić w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat wszystkiego, co omawiamy w tym odcinku, oto kilka linków, od których możesz zacząć, zaczynając od Google i Departamentu Sprawiedliwości:
A w nowościach dotyczących sztucznej inteligencji i gadżetów:
I w rundzie błyskawicy:
