"История Соединенных Штатов"

grazynarebeca5.blogspot.com 7 часы назад


(Po lewej, Czy teraz to rozumiesz?)


Dla ludzi na całym świecie Stany Zjednoczone reprezentowały wolność i możliwości.
Ale w rzeczywistości Stany Zjednoczone zostały stworzone, aby zabijać, zniewalać i wywłaszczać masy.

jak brutalnie odkrywamy dzisiaj.


Wolność i możliwości to iluzje, które stopniowo rozpraszają się jak poranna mgła. Nasze rządy proszą kabalistycznych (masońskich) bankierów o kredyt, jak dzieci proszące o zasiłek.Rządy są tylko zasłoną dla tych bankierów.

Ludzie na całym świecie, a choćby ich rządy" będą "jak dzieci niepełnoletnie". Protokoły Syjonu (15)
Ludzie "sukcesu" są ich agentami. Masoni kontrolują każdą istotną instytucję społeczną: rząd, media, medycynę, korporacje, wojsko, wymiar sprawiedliwości, edukację i kościół. Są oni "Władzą Realną". Ludzkość jest przeprojektowywana, aby służyć kabalistycznym bankierom i ich bogu Lucyferowi w światowym więzieniu-plantacji. Jak wyjaśnia poniżej historyk Bernard Fay, masoni założyli Stany Zjednoczone, aby wdrożyć tę satanistyczną agendę globalistyczną.


od 3 marca 2022 r.
Większość

Amerykanów, którzy szydzą na wzmiankę o spisku, nie wie, iż ich kraj został stworzony przez masonerię. Wolnomularze opracowali projekt Konstytucji i podpisał Deklarację Niepodległości. "Indianie", którzy wyrzucili herbatę do portu, byli masonami. Podobnie jak Paul Revere i jego Minutemeni, George Washington i większość jego generałów. Markiz de Lafayette był unikany, dopóki nie wstąpił do masonerii. Co najmniej 20 z 42 prezydentów USA było "braćmi".

Masoneria jest Kościołem Szatana podszywającym się pod braterski mistyczny zakon filantropijny. Jest to przykrywka dla Iluminatów (masońskich i kabalistycznych Żydów) bankierów centralnych, którzy założyli USA jako narzędzie do promowania ich "Nowego Porządku Świata". Mówiąc słowami masońskiego starszego Manleya P. Halla, "musimy również udoskonalić plan wieków, ustanawiając tutaj maszynerię dla światowego braterstwa narodów i ras". ("Sekretne przeznaczenie Ameryki", 1944, str. 3)

Masoni dostarczyli Amerykanom ideałów – swobód obywatelskich, równych szans i żadnych podatków bez reprezentacji – które przez cały czas są aktualne. Były to jednak pokusy mające na celu zdobycie władzy. Jak prawdopodobnie zauważyłeś, obietnice te nie miały być dotrzymane. Politycy nas nie reprezentują. Są masonami i reprezentują cele masonerii, tj. kabalistyczną żydowską tyranię świata.

Większość historyków tego nie powie. Mówiąc słowami Uptona Sinclaira: "Trudno jest skłonić człowieka do zrozumienia czegoś, gdy jego wynagrodzenie zależy od tego, iż tego nie rozumie".

Był jednak jeden historyk, który ujawnił prawdę. Bernard Fay (1893-1978) po lewej, był Francuzem wykształconym na Harvardzie. Jest uważany za "antymasona", ponieważ jego książka z 1935 roku "Rewolucja i masoneria: 1680-1800" jest jedną z niewielu, które ujawniają zakres masońskiego udziału w rewolucji amerykańskiej i francuskiej.

Miał dostęp do masońskich archiwów w USA i Europie. Jego książka jest w rzeczywistości sympatycznym portretem masonerii, bez żadnych odniesień do jej okultystycznej natury. Jednak jako Francuz Vichy pomógł nazistom zidentyfikować masonów podczas II wojny światowej. Po wojnie był więziony, ale w 1952 roku został ułaskawiony przez Charlesa De Gaulle'a.

MASONIC AMERICA

Fay wyjaśnia, iż w latach siedemdziesiątych XVIII wieku Stany Zjednoczone składały się z 13 odizolowanych kolonii o różnych rządach, religiach, zwyczajach, profilach rasowych oraz strukturach społecznych i politycznych. Istniała intensywna rywalizacja i długotrwałe antagonizmy.
Otrzymanie listu zajęło trzy tygodnie Z Georgii do Massachusetts.

"Masoneria jako jedyna podjęła się położenia fundamentów pod jedność narodową w Ameryce, ponieważ [jako tajne stowarzyszenie] mogła rozprzestrzenić się po koloniach i pracować stabilnie i cicho. Stworzyło to w ograniczonej, ale bardzo znaczącej klasie ludzi poczucie amerykańskiej jedności, bez której... nie byłoby Stanów Zjednoczonych". (str. 230)

"W 1760 roku nie było miasta, dużego czy małego, w którym masoneria nie przędłaby swojej sieci. Wszędzie głosił braterstwo i jedność". (230)

Benjamin Franklin, który był Wielkim Mistrzem francuskiej loży, zebrał miliony franków niezbędne do sfinansowania armii Jerzego Waszyngtona. Był pierwszym, który przedłożył plan współpracy wojskowej i federacji politycznej. Założył sieć masońskich gazet we wszystkich koloniach. Można się domyślać, gdzie znalazł pieniądze.

Fay mówi, iż George Washington i jego rozwydrzona armia utrzymywali ducha niepodległości przy życiu. Zorganizował wiele lóż wojskowych i osobiście uczestniczył w ich działaniach. 27 grudnia 1778 roku poprowadził paradę po odbiciu Filadelfii:

"Z mieczem u boku, w pełnym masońskim stroju i ozdobiony wszystkimi klejnotami i insygniami Bractwa, Waszyngton maszerował na czele uroczystej procesji 300 braci ulicami Filadelfii do Christ Church, gdzie odbyło się masońskie nabożeństwo. Była to największa masońska parada, jaką kiedykolwiek widziano w Nowym Świecie". (246)

"Wszyscy oficerowie sztabowi, którym Waszyngton ufał, byli masonami, a wszyscy czołowi generałowie armii byli masonami: Alexander Hamilton, John Marshall, James Madison, Gen. Greene, Gen. Lee, Gen. Sullivan, Lord Stirling, dwaj Putnamowie, Gen. Steuben, Montgomery, Jackson, Gist, Henry Knox i Ethan Allen byli masonami. Wszyscy zebrali się wokół swojego Mistrza Masońskiego Waszyngtona i wszyscy spotkali się w "Świątyni Cnoty", "prymitywnej budowli tworzącej podłużny kwadrat o wymiarach czterdzieści na sześćdziesiąt stóp, wysoki na jedno piętro, z pojedynczym wejściem, które było flankowane przez dwa filary... Atmosfera, która otaczała Waszyngtona, była masońska i można powiedzieć, iż struktura jego umysłu była masońska. (str. 250)

Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby Waszyngton okazał takie samo oddanie chrześcijaństwu. Fay wskazuje na "ciekawy" stopień koordynacji między masonami w armii amerykańskiej i brytyjskiej:

"Wydaje się choćby prawdopodobne, iż niezapomniane i tajemnicze rozluźnienie niektórych angielskich kampanii wojskowych w Ameryce, szczególnie tych prowadzonych przez braci Howe, było celowe i spowodowane masońskim pragnieniem angielskiego generała, aby osiągnąć pokojowe porozumienie..." (251)

W

tym kontekście warto przypomnieć wyznanie generała Cornwallisa, który poddał się generałowi Waszyngtonowi w Yorktown (19 października 1781 r.).

Jonathan Williams zanotował w swoim "Legions of Satan" (1781), iż Cornwallis ujawnił Waszyngtonowi, iż "rozpocznie się teraz święta wojna z Ameryką, a kiedy się skończy, Ameryka będzie rzekomo cytadelą wolności, ale jej miliony nieświadomie będą lojalnymi poddanymi Korony".

( Kapitulacja brytyjskiego generała Cornwallisa pod Yorktown, VA. Masoński znak dłoni wskazuje, iż był wtajemniczony.)

Korona to Iluminaci (tj. akcjonariusze Banku Anglii). Cornwallis wyjaśnił dalej, co wydaje się sprzecznością:

"Wasze kościoły będą używane do nauczania religii żydowskiej i za mniej niż dwieście lat cały naród będzie pracował na rzecz boskiego rządu światowego. Tym rządem, w który wierzą, iż jest boski, będzie Imperium Brytyjskie. Wszystkie religie zostaną przesiąknięte judaizmem, choćby nie będąc zauważone przez masy, i wszystkie będą pod niewidzialnym, wszystkowidzącym okiem Wielkiego Architekta masonerii.

W przemówieniu z 1956 roku senator Joseph McCarthy zastanawiał się nad tymi słowami:

"Cornwallis dobrze wiedział, iż jego militarna porażka była tylko początkiem światowej katastrofy, która miała być powszechna, a niepokoje będą kontynuowane, dopóki kontrola umysłu nie zostanie osiągnięta przez fałszywą religię. To, co przepowiedział, spełniło się. Krótki szkic amerykańskiej historii religijnej i widzieliśmy masonerię przesiąkniętą do każdego kościoła w Ameryce ze swoją zawoalowaną religią falliczną".


Nie

uznajemy judeo-masońskiego spisku, ponieważ nie jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia w kategoriach setek lat. Ale bankierzy Iluminatów knują "nowy porządek wieków" (przedstawiony na dolarze amerykańskim wraz z nieograniczoną piramidą masońską) od tysięcy lat.

Możemy mieć przyjemność i ból być świadkami tego, jak ich projekt staje się rzeczywistością. Robiąc to, warto pamiętać, iż Amerykanie, a adekwatnie wszystkie narody, dali się oszukać.

Nasza rola jest analogiczna do tej, jaką odegrała francuska szlachta, która współpracowała w Rewolucji Francuskiej, a następnie została wymordowana. Fay pisze: "Wszyscy ci szlachcice nie wahali się stanąć po stronie partii rewolucyjnej, choćby jeżeli miało to kosztować ich rangę, majątki i życie". (str. 287)

Cytując słowa jednego z mówców na tajnym spotkaniu B'nai Brith w Paryżu w 1936 roku:

"Pozostaje jednak naszą tajemnicą, iż ci Goje, którzy zdradzają swoje własne i najcenniejsze interesy, przyłączając się do naszego spisku, nigdy nie powinni się dowiedzieć, iż te stowarzyszenia są naszym dziełem i iż służą naszym celom...

"Jednym z wielu triumfów naszej masonerii jest to, iż ci goje, którzy stają się członkami naszych lóż, nigdy nie powinni podejrzewać, iż używamy ich do budowy ich własnych więzień, na których tarasach wzniesiemy tron naszego Uniwersalnego Króla Izraela; i nigdy nie powinni się dowiedzieć, iż nakazujemy im wykuć kajdany ich własnej służalczości wobec naszego przyszłego Króla Świata".



------
Powiązane- Harrell Rhome - Okultystyczne początki narodu amerykańskiegoErnst Zundel - Masoneria skazała zachodnie społeczeństwo na zagładęMakow-----Media Maski Masońska Kontrola---------------Masoni wystawiają polityczną farsę-------------- Rotszyldowie zamordowali co najmniej siedmiu prezydentów USA---------------Masoneria-Słoń w pokoju------------Były doradca Jeana-Marie Le Pena: "Syjoniści, masoni" kontrolują francuskie media ---------Masoneria skazała zachodnie społeczeństwo na zagładę------------ Masoneria – życzenie śmierci ludzkości-------------- Masoneria - słoń w pokoju----------- Podejście CNN do masonerii------------- Organizacje żydowskie chcą rozbroić Amerykanów



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:henrymakow.com
Читать всю статью