Miliarder Elon Musk, który jest bliskim współpracownikiem Donalda Trumpa, zagroził odpowiedzialnością skrajnie lewicowym lekarzom, którzy okaleczali dzieci w imię ideologii neołysenkizmu.
Elon Musk grozi dewiantom LGBT, okaleczającym dzieci. Jak stwierdził, walka o powstrzymanie chirurgicznej i chemicznej kastracji nieletnich z problemami psychicznymi jest dla niego osobistą misją. Musk złożył tego typu oświadczenie w odpowiedzi na komentarz terapeuty i założyciela Just Therapy, Jamesa Essesa, który wezwał do zapewnienia, „że osoby sprawujące władzę, które były odpowiedzialne za sterylizację i okaleczanie dzieci, nie będą mogły zniknąć w czeluściach nocy i udawać, iż nigdy nie miały z tym nic wspólnego”.
Szef Tesli, SpaceX i X/Twitter oświadczył, iż „środki blokujące dojrzewanie są okropnym przestępstwem przeciwko dzieciom, a ci, którzy je promują, są przestępcami”.
Musk traktuje tę sprawę osobiście, gdyż sam został oszukany i zmuszony do podpisania dokumentów tranzycyjnych jednego ze swoich synów, Xavier. Dopiero później zrozumiał, co się dzieje i czym jest lewicowa ideologia neołysenkizmu.
„Powiedziano mi, iż Xavier może popełnić samobójstwo, jeżeli nie dokona tranzycji” – ujawnił. „W zasadzie straciłem syna. Nie bez powodu nazywają to „martwym imieniem”. Mój syn Xavier nie żyje, zabity przez wirusa woke”.
Pozycja Muska w zespole Trumpa, jako współlidera pozarządowej grupy doradczej Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), daje konserwatystom i obrońcom rodziny pewność, iż przynajmniej jedna ważna postać mająca posłuch u prezydenta będzie żarliwie sprzeciwiać się lewicowej ideologii.
Podczas kampanii prezydenckiej 2024 roku, Donald Trump zaatakował demokratyczną wiceprezydent Kamalę Harris za poparcie dla programu transpłciowego i obiecał podpisać rozporządzenie wykonawcze nakazujące agencjom federalnym zaprzestanie promowania genderyzmu i zmiany płci w każdym wieku. Powiedział, iż chce „uczynić przestępcą każdego pracownika służby zdrowia, który wykona operację na osobie nieletniej bez zgody rodziców”.
Polecamy również: Stowarzyszenie golfistek wyklucza z gry “transów”