Wołodymyr Zełenski odniósł się do decyzji USA w sprawie wsparcia dla Ukrainy w mediach społecznościowych. W obszernym wpisie prezydent Ukrainy podkreślił „zaangażowanie Ukrainy na rzecz pokoju”.
„Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej podejść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć trwały pokój. Nikt nie chce pokoju bardziej niż Ukraińcy. Mój zespół i ja jesteśmy gotowi do pracy pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój” – napisał Zełenski za pośrednictwem portalu X.
Zełenski: Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny
Prezydent Ukrainy zapewnił, iż jest gotowy do „szybkiej pracy, aby zakończyć wojnę”, a pierwszym etapem może być uwolnienie więźniów i rozejm na niebie. „Zakaz pocisków rakietowych, dronów dalekiego zasięgu, bomb na infrastrukturę energetyczną i inną infrastrukturę cywilną – oraz natychmiastowy rozejm na morzu, jeżeli Rosja zrobi to samo” – zaproponował.
Wojna w Ukrainie. Zełenski nalega na współpracę z USA. „Doceniamy”
„Następnie chcemy bardzo gwałtownie przejść przez wszystkie kolejne etapy i współpracować z USA w celu uzgodnienia silnego ostatecznego porozumienia” – dodał Zełenski.
Ukraiński przywódca zaznaczył, iż Ukraina „naprawdę docenia to, jak wiele Ameryka zrobiła, aby pomóc zachować suwerenność i niezależność”.
„Pamiętamy moment, w którym wszystko się zmieniło, gdy prezydent Trump dostarczył Ukrainie Javeliny. Jesteśmy za to wdzięczni”.
Zobacz również:
USA. Kłótnia w Białym Domu. Zełenski: Nadszedł czas, by wszystko naprawić
W dalszej części wpisu Zełenski nawiązał do piątkowej kłótni, jaka wywiązała się między nim a Donaldem Trumpem podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Białym Domu.
„Nasze piątkowe spotkanie w Waszyngtonie, w Białym Domu, nie przebiegło tak, jak powinno. Szkoda, iż tak się stało. Nadszedł czas, aby wszystko naprawić. Chcielibyśmy, aby przyszła kooperacja i komunikacja były konstruktywne” – zaznaczył, odnosząc się przy tym do umowy, jaką USA zamierzały podpisać z Ukrainą.
„Jeśli chodzi o umowę w sprawie minerałów i bezpieczeństwa, Ukraina jest gotowa podpisać ją w dowolnym czasie i w dowolnym dogodnym formacie. Postrzegamy tę umowę jako krok w kierunku większego bezpieczeństwa i solidnych gwarancji bezpieczeństwa, i mam szczerą nadzieję, iż będzie działać skutecznie” – skwitował Zełenski.
Wojna w Ukrainie. Burzliwy finał rozmów w Białym Domu
Piątkowe spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu zakończyło się awanturą, która znalazła się w centrum uwagi całego świata.
Przedstawiciele Białego Domu poinformowali, że nie doszło do podpisania umowy o minerałach. Odpowiadając na pytania o przyszłość tego porozumienia, służby prasowe prezydenta USA kierują do wpisu Trumpa w mediach społecznościowych, w którym wezwał Zełenskiego do powrotu, „kiedy będzie gotowy na pokój”.
Odwołana została też konferencja prasowa, a Zełenski przedwcześnie opuścił Biały Dom.
„Zorientowałem się, iż Zełenski nie jest gotowy na pokój, jeżeli Ameryka się zaangażuje, ponieważ uważa, iż nasze wsparcie daje mu dużą przewagę w negocjacjach. Nie chcę przewagi, chcę pokoju” – napisał prezydent USA.
Według Trumpa prezydent Ukrainy „nie uszanował Stanów Zjednoczonych Ameryki w ich ukochanym Gabinecie Owalnym” i „będzie mógł wrócić (do Białego Domu), gdy będzie gotowy na pokój”.
Zobacz również:
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Wiceminister cyfryzacji o ataku hakerskim na Polską Agencję Kosmiczną: Nastąpił ze WschoduRMF
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas