Зайончковска-Герник: Польша не избежит принудительного переселения иммигрантов. Четкий ответ от ЕК

dailyblitz.de 1 день назад

Europoseł Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik próbowała uzyskać jasne informacje od Komisji Europejskiej (KE) na temat tego, jakie dokumenty Polska musi złożyć, aby uniknąć przymusowej relokacji imigrantów lub płacenia kar za odmowę ich przyjęcia. Jej pytania spotkały się jednak z unikami ze strony unijnych urzędników, co wywołało kolejne kontrowersje wokół tzw. paktu migracyjnego.

Unijny pakt migracyjny: Polska bez wyjścia?

Podczas komisji w Brukseli Zajączkowska-Hernik zadawała wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej konkretne pytania: jakie dokumenty, informacje i dowody Polska musi przedstawić, aby uniknąć obowiązkowej relokacji imigrantów lub kar finansowych. Odpowiedzi jednak nie były satysfakcjonujące. – „Dziś na komisji w Brukseli wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej uciekała od moich pytań, co ma zrobić Polska, żebyśmy zostali zwolnieni z paktu migracyjnego” – napisała na X europoseł Konfederacji.

Wiceszefowa KE podkreśliła, iż pakt migracyjny jest wspólnym zobowiązaniem wszystkich państw członkowskich. – „Bardzo ważne, żeby wszystkie państwa uczestniczyły w pakcie migracyjnym i wykonały to, co do nich należy” – mówiła unijna urzędniczka. Dodała również, iż „to jest nasz wspólny pakt” i „wszyscy muszą wykonać swoją część zadania”. Na pytanie, czy Polska może być zwolniona z relokacji, odpowiedziała wymijająco: „To jest nasz wspólny pakt migracyjny. Bardzo ważne, żeby wszystkie państwa członkowskie, 27 państw członkowskich uczestniczyło w tym pakcie”.

Dziś na komisji w Brukseli wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej uciekała od moich pytań co ma zrobić Polska, żebyśmy zostali zwolnieni z paktu migracyjnego

Dopytywałam jakie informacje i w jakim terminie ma przedstawić Polska, by uniknąć przymusowej relokacji imigrantów lub… pic.twitter.com/pVnH6WsKTP

— Ewa Zajączkowska-Hernik (@EwaZajaczkowska) February 18, 2025

Pakt migracyjny: Co grozi Polsce?

Pakt migracyjny, który wejdzie w życie w połowie 2026 roku, składa się z 9 rozporządzeń i 1 dyrektywy. Polska głosowała przeciwko jego przyjęciu. Dokument zakłada m.in. ułatwienia w procedurach odsyłania nielegalnych imigrantów, ale jego głównym celem jest relokacja imigrantów z państw obcych cywilizacyjnie do wszystkich państw członkowskich UE. KE określa to jako „obowiązkową solidarność”.

Jeśli państwo członkowskie odmówi przyjęcia imigrantów, będzie musiało zapłacić karę za każdego nieprzyjętego cudzoziemca. Choć kwota nie została jeszcze ustalona, mówi się o 20 tys. euro za jednego imigranta. Co więcej, w sytuacji kryzysowej KE będzie mogła zwiększyć liczbę imigrantów, jaką poszczególne kraje będą musiały przyjąć.

Polska związana paktem mimo pomocy Ukrainie

W listopadzie 2024 roku europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski złożył interpelację do KE, pytając, czy Polska może zostać zwolniona z mechanizmu solidarności ze względu na przyjęcie dużej liczby uchodźców z Ukrainy. Odpowiedź KE była jednoznaczna: Polska jest „związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu”.

Rządowe plany na wypadek kryzysu migracyjnego

8 lutego poseł PiS Michał Moskal ujawnił rządową korespondencję, która dotyczyła zadań dla poszczególnych ministerstw w ramach Krajowego Planu Kryzysowego. Dokument przewiduje działania na wypadek „nieproporcjonalnej do zwykłych warunków funkcjonowania systemu recepcyjnego i azylowego liczby osób ubiegających się o ochronę międzynarodową”. Wśród zadań dla Ministerstwa Obrony Narodowej znalazły się m.in. „transport cudzoziemców z przejść granicznych do ośrodków/punktów recepcyjnych oraz organizacja tymczasowych obozowisk”.

Czy imigranci trafią do Polski powiatowej?

W Polsce już powstają Centra Integracji Cudzoziemców, których utworzenie wynika z unijnego paktu migracyjnego. Dr Sławomir Ozdyk, ekspert ds. bezpieczeństwa mieszkający w Niemczech, ostrzegał na kanale YouTube Do Rzeczy, iż imigranci mogą być rozlokowywani w mniejszych miejscowościach. – „Będą starali się rozprowadzać imigrantów po Polsce powiatowej, a rezultaty ich obecności nie będą inne, tylko takie same jak w Europie Zachodniej – gwałty, napaści, rabunki, zabójstwa. Ludzie przestaną być bezpieczni na ulicach własnych miast” – mówił Ozdyk.

Podsumowanie

Pytania europoseł Zajączkowskiej-Hernik pokazują, iż Polska stoi przed poważnym dylematem: czy podporządkować się unijnym przepisom, czy też szukać sposobów na uniknięcie przymusowej relokacji imigrantów. Odpowiedzi KE nie napawają optymizmem – Polska wydaje się być związana paktem migracyjnym bez możliwości wyjścia z niego. W obliczu nadchodzących zmian rząd już przygotowuje się na ewentualny kryzys migracyjny, ale czy plany te wystarczą, by zapewnić bezpieczeństwo obywatelom?

Read more:
Zajączkowska-Hernik: Polska nie uniknie przymusowej relokacji imigrantów. Jasna odpowiedź KE

Читать всю статью