W odpowiedzi na ogłoszenie nowych ceł przez prezydenta USA Donalda Trumpa (79), UE przygotowuje dodatkowe cła kontrujące na import z USA o wartości 72 miliardów euro. Ogłosił to odpowiedzialny komisarz UE Maroš Šefčovič (58) po spotkaniu ministrów handlu w Brukseli.
Przygotowania do środków zaradczych obejmują listę produktów przemysłowych i rolnych z USA, które zostaną objęte nowymi taryfami celnymi UE, jeżeli europejskie wysiłki na rzecz polubownego rozwiązania nie powiodą się. Lista ta została niedawno nieznacznie zaktualizowana po konsultacjach społecznych. Pierwotnie obejmowała ona import z USA do UE o wartości sięgającej 95 miliardów euro.
Šefčovič początkowo nie ujawnił, które produkty zostały usunięte z listy. Znalazły się na niej również produkty o znaczeniu symbolicznym, takie jak amerykańskie samoloty, samochody i bourbon.
List Trumpa wprowadza „zupełnie inną dynamikę”
Komisarz UE wyraził już wcześniej rozczarowanie ogłoszeniem Trumpa o zamiarze nałożenia nowych 30-procentowych ceł na import z UE od 1 sierpnia. „Spędziliśmy tygodnie negocjując wstępne porozumienie i myślę, iż byliśmy już prawie u celu” – powiedział. Zapowiedź Trumpa wprowadza teraz „zupełnie inną dynamikę”.
Jednocześnie Šefčovič ostrzegł, iż wdrożenie planów Trumpa będzie miało drastyczny wpływ na handel transatlantycki. „Powiedzmy sobie szczerze: cło w wysokości 30% oznaczałoby de facto zakaz handlu” – powiedział. Gdyby cła w wysokości 30% lub więcej weszły w życie, można by się spodziewać znaczących negatywnych skutków po obu stronach Atlantyku.
Negocjacje do końca miesiąca
Komisarz UE ds. handlu podkreślił, iż będzie kontynuował dialog ze Stanami Zjednoczonymi, aby osiągnąć rozwiązanie w drodze negocjacji do 1 sierpnia. Tego dnia Trump ogłosił wejście w życie 30-procentowego cła na import z UE.
W przypadku braku porozumienia UE zamierza podjąć zdecydowane środki zaradcze. Uzgodniono już cła wyrównawcze na wypadek, gdyby Stany Zjednoczone nie zniosły nowych ceł na import stali i aluminium, wprowadzonych kilka miesięcy temu. Według wcześniejszych danych UE, cła te dotyczą amerykańskiego eksportu o łącznej wartości 21 mld euro i mogą zostać dodane do ceł na eksport o wartości 72 mld euro. Ponadto Komisja Europejska niedawno przygotowała ograniczenia na eksport niektórych rodzajów złomu stalowego i produktów chemicznych z UE do USA o wartości 4,4 miliarda euro.
Groźba wojny handlowej
Šefčovič powtórzył, iż pomimo listu Trumpa, uważa, iż jego amerykańscy odpowiednicy są również gotowi do dalszych negocjacji. Był w stu procentach przekonany, iż rozwiązanie wynegocjowane będzie o wiele lepsze niż napięcia, które mogłyby powstać w przypadku dalszej eskalacji po 1 sierpnia: „W przeciwnym razie ta sprawa nie skończy się dobrze” – powiedział Šefčovič.
Silnie zorientowana na eksport gospodarka niemiecka jest uważana za szczególnie podatną na wojnę handlową. Według analizy Bundesbanku, prawie co czwarte miejsce pracy w tym kraju zależy od eksportu, który już w 2024 roku malał, a w tej chwili znajduje się pod dodatkową presją z powodu sporu celnego ze Stanami Zjednoczonymi.