42-letnia Polska miała tylko odwiedzić córkę i przyjaciela. Została zgwałcona przez trzech młodych Algierczyków. Jeden ze sprawców miał nakaz opuszczenia terytorium Francji… Jak długo jeszcze UE będzie zamykać oczy na źródło problemu?
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło 13 grudnia we francuskim mieście Gap, położonym w południowo-wschodniej części kraju.
Trzech Algierczyków – w wieku od około 19 do 29 lat – napadli na kobietę i dokonali zbiorowego gwałtu. 42-letnia Polka miała w Gap odwiedzić córkę i przyjaciela. Zatrzymała się w mieszkaniu, które sąsiadowało z gwałcicielami.
Sprawcy zostali zatrzymani i trafili do aresztu. Jak się okazało, wszyscy mieli „nieuregulowany status na terenie Francji”, zaś jeden z nich miał nakaz opuszczenia terytorium Francji. Po dokonaniu zbrodni, cała trójka została objęta tą sankcją.
Ile jeszcze potrzeba cierpienia i bólu, by władze UE otrząsnęły się i zaczęły dbać o bezpieczeństwo Europejczyków?
Źródło: rmf24.pl
MA