Biali ludzie wymierają, narody europejskie się kurczą, mamy kryzys demograficzny. To samo dotyczy już wielu Azjatów. A Murzyni, szczególnie subsaharyjscy, się rozmnażają na potęgę, jest ich coraz więcej. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego ludzie z wysokim IQ wymierają, a populacje ludzi z wyjątkowo niskim IQ się rozrastają? Jest jedna, kluczowa, podstawowa przyczyna: państwo.
Państwo hoduje ludzi jak bydło, dba o nas, opiekuje się nami, zniewala nas, narzuca swoje normy, wtrynia się w każdą dziedzinę życia, prowadzi aktywną politykę prorodzinną. A za cokolwiek weźmie się państwo, to wywoła efekt kobry, czyli skutki będą odwrotne.
Wymieranie to między innymi skutek tego, iż państwo wzięło się za edukację. Im bardziej powszechna edukacja ciemnego ludu, w szczególności kobiet, tym mniej dzieci się rodzi. Nie ma elit, klasy średniej i biedoty, wszystko jest wyrównywane. Edukacja musi zaniżać poziom, bo zniża go jednostkom wybitnym, równając ich do tych najgłupszych. Polityka równości powoduje, iż ludziom się nie chce.
Państwo rozwija medycynę, która z pozoru dąży do wydłużenia życia i powoduje, iż więcej noworodków jest w stanie przetrwać. Skutkiem jest to, iż łatwiejsza staje się aborcja i efekt jest jeszcze gorszy — więcej dzieci ginie z rąk państwowych lekarzy niż w średniowieczu ginęło naturalnie.
I tak można by wymieniać po kolei wszystkie dziedziny, którymi zajmuje się państwo: edukacja, medycyna, finanse, gospodarka etc. - wszystko, czego się tknie, to spieprzy. Murzyni subsaharyjscy tego nie mają. Są wielokroć głupsi, ale im się państwo tak bardzo nie wtrynia, więc się rozmnażają. By odbyć akt seksualny wiele rozumu nie potrzeba. W Somalii jest wielokroć wyższy przyrost naturalny niż w Iranie, więc to dotyczy każdej cywilizacji.
Co możemy z tym zrobić? Czy jedynym rozwiązaniem jest somalijska anarchia, porzucenie cywilizacji i powrót do rodowych systemów pierwotnych, do plemion i koczownictwa? Nie, wystarczy po prostu zlikwidować państwo, czyli terytorialny monopol na przemoc, który się we wszystko wtrynia. Wolny rynek, konkurencja, kapitalizm, cywilizacja wystarczy, by się rozwijać i rozmnażać.
Zbędne jest tylko hodowanie ludzi jak bydło, czyli system socjaldemokratyczny. Musimy wyjść z tego państwowego ZOO, w którym tkwimy, na wolność i zacząć sobie radzić samemu na wolnym rynku, bez żadnego socjalistycznego urzędnika opiekującego się nami. Wtedy nasza populacja zacznie się rozrastać. To współczesny socjalizm powoduje depopulację.
Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>