W ostatnim czasie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ostrowie Wielkopolskim potwierdziła obecność gryzoni w jednym ze sklepów spożywczych należących do sieci handlowej. Jak się okazało, inspekcja sanepidu została przeprowadzona po zgłoszeniu przez klientkę, która zauważyła mysz na wypiekach. Teraz właściciel sklepu może ponieść konsekwencje, włącznie z koniecznością deratyzacji lub choćby zamknięciem placówki.
Według dyrektora ostrowskiego sanepidu, Tadeusza Andrzeja Bilińskiego, sytuacja może skutkować nałożeniem na sklep mandatu w wysokości do 500 zł, a także decyzją o obowiązkowej deratyzacji lub zamknięciu sklepu do czasu jego całkowitego oczyszczenia. Dyrektor sanepidu nie wykluczył, iż sytuacja w jednym sklepie może skutkować szerszymi działaniami. Władze sanitarne mogą podjąć decyzję o kompleksowej kontroli wszystkich sklepów tej sieci w regionie ostrowskim.
Eksperci ostrzegają, iż obecność gryzoni w miejscach, gdzie przechowywana jest żywność, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi. Myszy mogą przenosić bakterie salmonelli (tzw. dur mysi), które prowadzą do zatruć pokarmowych, nieżytów żołądkowych i innych poważnych problemów zdrowotnych związanych z układem pokarmowym. Z tego względu każdy przypadek obecności gryzoni w sklepach spożywczych powinien być traktowany bardzo poważnie, a placówki muszą stosować się do ścisłych zasad higieny i prowadzić regularną deratyzację.
W Polsce gryzonie są odpowiedzialne za około 30% wszystkich zatruć pokarmowych, jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Eksperci szacują, iż na terenie kraju może być choćby 10 milionów gryzoni, które mogą przenosić bakterie i wirusy.
W związku z tym, władze sanitarne coraz częściej prowadzą kontrole w sklepach spożywczych i innych miejscach, gdzie przechowywana jest żywność. W 2022 roku sanepid przeprowadził około 20 tysięcy kontroli w sklepach spożywczych, w wyniku których stwierdzono ponad 5 tysięcy nieprawidłowości związanych z higieną i bezpieczeństwem żywności.
Właściciele sklepów powinni zatem dbać o czystość i porządek w swoich placówkach, a także prowadzić regularne kontrole w celu wykrycia potentialnych zagrożeń. Klienci również powinni być świadomi zagrożeń związanych z gryzoniami i zatrućmi pokarmowymi, a także raportować nieprawidłowości do władz sanitarnych.
Warto också pamiętać, iż deratyzacja jest czynnością obowiązkową w wielu miejscach, w tym w sklepach spożywczych, szpitalach i przedszkolach. Eksperci zalecają, aby deratyzację przeprowadzać co najmniej raz w roku, a także po każdym stwierdzeniu obecności gryzoni.
Wakat deratyzacji może być różny, w zależności od rodzaju gryzoni i zakresu zakażenia. Eksperci szacują, iż koszt deratyzacji może wynosić od 500 do 5 000 zł, w zależności od rozmiaru placówki i stopnia zakażenia.
W związku z tym, właściciele sklepów powinni zatem rozważyć zawarcie umowy z firmą specjalizującą się w deratyzacji, aby zapewnić bezpieczeństwo swoich klientów i pracowników. Dyrektor sanepidu Tadeusz Andrzej Biliński podkreśla, iż właściciele sklepów muszą być świadomi potencjalnych zagrożeń i podejmować stosowne środki, aby uniknąć konsekwencji związanych z obecnoscią gryzoni w swoich placówkach.
More here:
Gryzonie w sklepach: poważne zagrożenie dla zdrowia