Anna Bryłka w Telewizji Republika.
– Tu jest bardzo dużo propagandy w tym co się dzieje. Te wszystkie sztaby kryzysowe premiera Tuska to jest po prostu żywy Bareja.
Chociażby ta sytuacja z zeszłego tygodnia gdzie odwiedziła Polskę szefowa Komisji Europejskiej von der Leyen, kiedy pan premier wychodzi i mówi, iż będzie 10 mld euro. Potem się okazuje, iż to jest jednak 5 mld euro. A następnego dnia okazuje się, iż to są pieniądze z funduszy strukturalnych, które zostaną po prostu przesunięte z jednej koperty do drugiej. Więc jest mnóstwo propagandy w tym wszystkim natomiast mało faktów. (…)
Poseł do Parlamentu Europejskiego @annabrylka w @RepublikaTV
Tu jest bardzo dużo propagandy w tym wszystkim co się dzieje, te całe sztaby kryzysowe premiera Tuska — to jest po prostu żywy Bareja!
Czy rząd sobie radzi teraz z zarządzaniem tym pomocowym?
— Mam co do tego… pic.twitter.com/XEHNbMbJrn
Co na co ja bym chciała zwrócić uwagę. Jest taka pomoc której nie da się zorganizować w sposób szybki i nie wiem czy państwo jest w stanie to zapewnić. Mało mówi się o gospodarstwach rolnych. Mówi się o miejscowościach, mówi się o miastach a nie mówi się o wsi, która też w tej powodzi ucierpiała. I tak naprawdę rolnikom mogą pomóc tylko rolnicy. Mam w swojej miejscowości burmistrza gdzie organizujemy bezpośrednią pomoc dla rolników – dostarczania paszy dla zwierząt.
Dlatego moim zdaniem tutaj potrzeba solidaryzmu narodowego. Jak chcemy pomóc rolnikom to w ten sposób.
