Все едут в Коньске, но не в Менцен. Конфедерат объясняет свое решение

Na piątek zaplanowano debatę pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. Wybierają się tam też inni kandydaci na prezydenta Polski, ale nie Sławomir Mentzen. Polityk Konfederacji wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję.


W piątek odbędzie się debata z udziałem Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego (jeśli ten się pojawi). Udział w wydarzeniu (chociaż bez zaproszenia) zapowiedzieli również inni kandydaci na urząd prezydenta Polski – z wyjątkiem Sławomira Mentzena. Polityk Konfederacji wyjaśnił powody swojej nieobecności.

"Wiele osób namawia mnie, żebym zmienił plany i jechał dziś do Końskich. Nie zrobię tego. Jestem właśnie w Ustrzykach Dolnych, bardzo daleko od Końskich" – napisał w piątek w serwisie X Sławomir Mentzen.

Mentzen nie jedzie do Końskich

"Mam dziś spotkania w wyborcami w Ustrzykach Dolnych, Lesku, Brzozowie i Krośnie. Nie będę ich odwoływał i zawodził czekających tam na mnie ludzi, żeby jechać do Końskich i próbować wejść na debatę, na którą nie jestem zaproszony. Nie będę brał udziału w tym cyrku" – wskazał kandydat Konfederacji.



"Zarówno Nawrocki jak i Trzaskowski nie chcą żadnej normalnej debaty. Jeden będzie stał sam na hali, drugi na Rynku w Końskich. Obaj będą twierdzili, iż ten drugi jest tchórzem. Być może obaj wpuszczą jeszcze do siebie Hołownię, licząc na to, iż trochę go tym podpromują, żeby mi zaszkodzić" – uważa Mentzen.

"Trzaskowski wie, iż jestem dla niego znacznie większym zagrożeniem w drugiej turze. Nawrocki boi się, czy w ogóle do tej drugiej tury wejdzie. Mają wspólny interes w tym, żebym do tej drugiej tury nie wszedł. Zniszczyłoby to nieodwracalnie system, który obie te duże partie budują w Polsce od 20 lat" – dodał.

"Idę w poniedziałek na debatę do Republiki. Na normalną debatę, bo chcę rozmawiać o Polsce. Ale chcę rozmawiać w normalnych warunkach, w ustalonym wcześniej terminie, bez proszenia się w ostatniej chwili o udział w debacie, na którą nie jest się zaproszonym" – wskazał.

W Końskich w piątek mają być też Szymon Hołownia (Polska 2050), Adrian Zandberg (Razem) oraz Magdalena Biejat (Lewica). Debata Trzaskowski-Nawrocki zaplanowana jest na godz. 20. Niewykluczone jednak, iż Nawrocki będzie w tym czasie na debacie TV Republiki w tym samym mieście, która ma zacząć się o godz. 18.50.