„Potwierdziliśmy, iż Wspólnota Europejska musi być zjednoczona w obliczu największego od lat zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa” – napisał Kosiniak-Kamysz na portalu X tuż po spotkaniu.
Szef MON po szczycie w Paryżu. Zapadła przełomowa decyzja
Jak informuje szef polskiego MON, spotkanie było owocne. Ministrom udało się wypracować „trzy zasadnicze uzgodnienia„, z czego najważniejsze dotyczyło wspólnych ćwiczeń państw Trójkąta Weimarskiego.
– Wspólne ćwiczenia niemiecko-francusko-polskie na terytorium Rzeczpospolitej w przyszłym roku, wspólne ćwiczenia w 2025 roku naszych sił zbrojnych, sojusznicze Trójkąta Weimarskiego stają się faktem – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kolejna sprawa ma dotyczyć „wspólnej inicjatywy rozszerzenia działań związanych z mobilnością”.
– Inicjatywa o mobilności podpisana pomiędzy Polską, Republiką Federalną Niemiec i Królestwem Niderlandów rozszerzona o państwa obserwujące jak Belgia i Luksemburg zwiększa swój potencjał przez deklarację o przystąpieniu Francji do tej inicjatywy – przekazał Kosiniak-Kamysz.
Wojna w Ukrainie. Kosiniak-Kamysz: Ukraina musi być teraz silna
Ostatnie ustalenie odnosi się do aspiracji Ukrainy do wstąpienia do Unii Europejskiej i NATO. Szef polskiego MON podkreślił, iż aspiracje te są „jak najbardziej naturalne”, a Ukraina może liczyć na wsparcie.
– Żeby to się okazało możliwe i faktyczne, Ukraina musi odnieść sukces, musi być teraz silna, musimy odnosić sukcesy w walce z Rosją. Będziemy ją wspierać i przez przekazywanie sprzętu (…). Wierzymy w większą rolę NATO i liczymy na większą rolę NATO w procesie koordynacji, współfinansowania działania na rzecz wsparcia dla Ukrainy – dodał.
Kowalski w „Graffiti” o Patryku Jakim: Na jego miejscu rzuciłbym wszystko i wrócił/Polsat News/Polsat News