Viktor Orban uważa, iż nadszedł czas, by UE zniosła sankcje nałożone na Rosję po jej agresji na Ukrainę. Zdaniem premiera Węgier rozpoczyna się „nowy okres”. – Wyrzucimy sankcje za okno – stwierdził w piątkowym wywiadzie radiowym.
Węgierski premier udzielił wywiadu radiu Kossuth, w którym komentował między innymi zbliżającą się inaugurację Donalda Trumpa.
– Od wtorku nad zachodnim światem wzejdzie nowy dzień – ocenił Viktor Orban.
Szef rządu dodał, iż jego zdaniem Trump przywróci wartości republikańskie, które są sprzeczne z „globalistyczną” polityką demokratów. Dodał, iż cztery lata demokratycznej administracji w USA to czas „gorzkich, trudnych i bolesnych porażek”.
Wojna w Ukrainie. Viktor Orban chce zniesienia sankcji nałożonych na Rosję
Orban podkreślił też, iż pozytywnie patrzy na rok 2025. Powiedział, iż 2024 był trudny ze względu decyzje podjęte w 2023 i straty gospodarcze spowodowane przez wojnę w Ukrainie. Rok 2023 określił mianem „szoku” na rynku energetycznym.
W tym kontekście Orban prognozuje, iż zakończenie działań wojennych w Ukrainie będzie jednoznaczne z ponową współpracą gospodarczą państw UE i Rosji.
ZOBACZ: Tajemnicze wakacje Viktora Orbana? Media: Odnalazł się w Azji
– Najważniejsze, żeby Bruksela dostosowała się do zmienionej sytuacji. Rozpoczyna się nowy okres, przede wszystkim w sprawach wojny i pokoju. Wyrzucimy sankcje za okno – podkreślił na antenie radia.
Orban wypowiedział się krytycznie o Ukrainie.
– Trzeba zacząć zajmować się Ukrainą także przez pryzmat niewojenny. Mówimy o kraju, który nie jest w stanie sam się utrzymać i którego gospodarka nie jest połączona z systemem Unii Europejskiej – zaznaczył.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!