Według oficjalnych wyników PKW, lider Konfederacji Korony Polskiej zdobył 6,34 proc. głosów, co było zaskoczeniem zarówno dla wielu polityków, jak i komentatorów. We wtorek Grzegorz Braun w imieniu swojego ugrupowania wystosował siedem pytań w kierunku Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego.
"Czy jako kandydat na Prezydenta RP będzie Pan kierował się wyłącznie polskim interesem narodowym - a w szczególności czy zobowiązuje się Pan" – zaczął polityk.
Grzegorz Braun ma pytania do Trzaskowskiego i Nawrockiego
Braun domaga się jasnego stanowiska w kwestii wsparcia działań pokojowych, w tym w szczególności sprzeciwu wobec udziału polskich żołnierzy w konflikcie na Ukrainie oraz przeciwko przekazywaniu uzbrojenia temu państwu.
Podkreśla również konieczność ochrony narodowej tożsamości, wyrażając obawy związane z postępującą ukrainizacją Polski, oczekując także przeprowadzenia ekshumacji ofiar ukraińskich zbrodni na Polakach.
W jego wystąpieniu pojawia się również apel o zapewnienie bezpieczeństwa publicznego poprzez odrzucenie unijnego paktu migracyjnego i ograniczenie napływu imigrantów, zarówno legalnych, jak i nielegalnych. Wyraża też zdecydowany sprzeciw wobec tzw. Zielonego Ładu.
Grzegorz Braun sprzeciwia się też aborcji, eutanazji, przymusowym szczepieniom oraz różnego rodzaju praktykom medycznym, które, jak twierdzi mogą być formą eksperymentów na obywatelach.
Postuluje także rozliczenie nadużyć z okresu 2020–2022, domagając się przy tym pociągnięcia do odpowiedzialności osób winnych nieprawidłowości w obszarze ochrony zdrowia, wojskowości i gospodarki.
We wpisie pojawia się też temat ekshumacji w Jedwabnem, "odrzucenia roszczeń żydowskich", a także postulaty dotyczące rezygnacji z celebrowania chanuki w Pałacu Prezydenckim.
Przypomnijmy, iż że Szymon Hołownia i PSL już zadeklarowali poparcie dla Rafała Trzaskowskiego. We wtorek ma się pojawić wspólny komunikat kandydata KO i Magdaleny Biejat. Tego dnia, o godzinie 12:00, podczas konferencji w Sejmie Sławomir Mentzen ma ogłosić, którego z kandydatów poprze. Adrian Zandberg zapowiedział, iż nie udzieli poparcia żadnemu z nich.
