Борьба за военные репарации для Польши продолжится на форуме ЕС

pracodawcagodnyzaufania.pl 7 часы назад

– Obchodzimy uroczystości 80-lecia zakończenia II wojny światowej. Można odnieść wrażenie, iż w Parlamencie Europejskim jest przekonanie, iż to temat zamknięty, który nie ma żadnych reperkusji dla bieżącej polityki.

Tak nie jest, dlatego iż Polska po zakończeniu II wojny światowej wpadła w sowiecką strefę wpływów i przez to też nigdy nie uzyskaliśmy odszkodowań od Niemiec za skutki wojny – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas II wojny Polska poniosła największe straty osobowe i materialne ze wszystkich państw europejskich

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, iż temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Przygotowany przez niego „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” wskazuje, iż podczas II wojny światowej Polska poniosła największe, w stosunku do całkowitej liczby ludności i majątku narodowego, straty osobowe i materialne ze wszystkich państw europejskich. Wynikały one nie tylko z działań wojennych, ale przede wszystkim z niemieckiej polityki okupacyjnej. Straty ludności Polski to 5 mln 200 tys. osób. Kwotę utraconych wynagrodzeń z tytułu ofiar śmiertelnych oszacowano na ok. 4 bln 300 mld zł, a suma strat materialnych wyniosła 797 mld 398 mln zł. Łącznie sumę oczekiwanego odszkodowania autorzy publikacji oszacowali na ponad 6 bln 200 mld zł.

Chodzi nam o to, żeby Niemcy wyasygnowały odpowiednie fundusze tytułem strat i zniszczeń, które zadały Polsce

– O taką kwotę wystąpiliśmy do rządu Niemiec i w Parlamencie Europejskim będziemy tę kwestię podnosić w debatach, ale również w projektach rezolucji. Druga wojna światowa jest wydarzeniem historycznym, ale nieuregulowanym w relacjach polsko-niemieckich. Podejmiemy wszelkie możliwe działania, zarówno w PE, jak też wobec nowego rządu Niemiec, żeby Niemcy przyjęły historyczną odpowiedzialność za konsekwencje II wojny światowej i przystąpiły do dialogu w tej sprawie. Chodzi nam o to, żeby Niemcy wyasygnowały odpowiednie fundusze tytułem strat i zniszczeń, które zadały Polsce – mówi Arkadiusz Mularczyk.

Polska zrzekła się reparacji w 1953 r. w dokumencie, który opublikował rząd PRL pod przewodnictwem Bolesława Bieruta. Zdaniem części historyków jakiekolwiek decyzje wówczas podjęte są nieważne. Kwestia reparacji wojennych od Niemiec pojawiała się w polskiej debacie publicznej po roku 1989 wielokrotnie. We wrześniu 2004 r. Sejm jednogłośnie przyjął uchwałę, w której wezwał polski rząd do podjęcia działań w tej sprawie. Osiemnaście lat później Sejm ponownie przyjął uchwałę wzywającą rząd do wystąpienia o odszkodowanie i oświadczył, iż państwo polskie nigdy nie zrzekło się swoich roszczeń wobec państwa niemieckiego. 3 października 2022 r. MSZ wystosowało do Niemiec notę dyplomatyczną w sprawie podjęcia natychmiastowych działań mających na celu trwałe, kompleksowe, ostateczne, prawne i materialne uregulowanie kwestii skutków agresji i okupacji niemieckiej. Niemieckie MSZ oceniło, iż kwestię reparacji bądź odszkodowań uważa za zamkniętą, stanowisko w tej kwestii jest niezmienne i nie przewiduje podejmowania negocjacji w tej sprawie. Tę opinię powtórzył nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas wizyty w Warszawie.

Próby indywidualnego dochodzenia roszczeń w polskich i niemieckich sądach okazały się nieskuteczne

Europoseł PiS zapowiada, iż sprawę uregulowania reparacji i zadośćuczynienia od Niemiec będzie podnosić na wszystkich dostępnych forach krajowych i międzynarodowych. – Raport przedłożyłem w pierwszym dniu Parlamentu Europejskiego w ubiegłym roku przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, na tej sesji również zamierzam go przedłożyć przewodniczącej Robercie Metsoli. Jesteśmy również na etapie przygotowania wystawy w Parlamencie Europejskim o stratach wojennych i konferencji na ten temat. To wszystko wiąże się ze zgromadzeniem odpowiedniej liczby ekspertów, dowodów, wiedzy, żeby później gwałtownie i sprawnie przeprocedować sprawy w Parlamencie Europejskim – zapowiada europarlamentarzysta.

Raport podkreśla, iż próby indywidualnego dochodzenia roszczeń w polskich i niemieckich sądach okazały się nieskuteczne. Niemcy nie uznają orzeczeń sądowych wydanych w krajach, w których dopuściły się zbrodni wojennych. choćby na obecnym etapie rozwoju ochrony praw człowieka i rozszerzania praworządności w Unii Europejskiej Niemcy przez cały czas uchylają się od odpowiedzialności odszkodowawczej, zasłaniając się immunitetem przed postępowaniem sądowym.

Więcej: https://biznes.newseria.pl/news/europosel-pis-zapowiada,p430805446
https://3.newseria.pl/video/430805446_mularczyk_reparacje_sz.mp4
Читать всю статью