Umowa przewiduje wzajemną pomoc pomiędzy Białorusią i Rosją w przypadku ataku, na któryś z państw lub całe Państwo Związkowe.
„Wykonanie zobowiązań polega na zbiorowym przeciwdziałaniu jednostronnym środkom ograniczającym o charakterze gospodarczym i innym, wykorzystaniu przez strony potencjału swych stosunków z innymi państwami i podmiotami prawa międzynarodowego w celu zapobiegania atakom na bezpieczeństwo, podejmowaniu środków w odpowiedzi nie tylko na dokonane akty agresji, ale także na groźby ich popełnienia, a także na niezwłocznym zapewnieniu niezbędnej pomocy wojskowej, wojskowo-technicznej i innej” — informuje BelTA.
Umowa odnosi się również do kwestii użycia broni atomowej
Rosyjski parlament ratyfikował umowę z Białorusią pod koniec lutego. „Zgodnie z Traktatem Rosja i Białoruś uznają zbrojny atak na państwo członkowskie Państwa Związkowego za akt agresji przeciwko Państwu Związkowemu jako całości i podejmą odpowiednie środki odwetowe, wykorzystując wszystkie dostępne im siły i możliwości” — informuje rosyjska agencja TASS.
„Ponadto strony uważają rosyjską broń jądrową za istotny czynnik zapobiegający powstawaniu konfliktów zbrojnych z użyciem broni nuklearnej lub konfliktów zbrojnych z użyciem broni konwencjonalnej, a także za środek odstraszający, który może być zastosowany jedynie jako środek ostateczny i ostateczny” — zakłada umowa.
Umowa zakłada, iż broń jądrowa Rosji może zostać użyta w odpowiedzi na użycie broni jądrowej lub innej broni masowego rażenia przeciwko którejkolwiek ze stron porozumienia. „Może zostać również użyta w przypadku agresji przeciwko którejkolwiek ze stron przy użyciu broni konwencjonalnej, która stwarza krytyczne zagrożenie dla jej suwerenności lub integralności terytorialnej” — dodano w traktacie, którego przytacza TASS.
