Jedna religia w tygodniu i tylko na pierwszej albo ostatniej lekcji. Ministerstwo Edukacji Narodowej przypieczętowało zmiany, które wchodzą w życie od września, a kością niezgody są od dawna. Resort i episkopat są w sporze. Nie tylko Kościół mówi zmianom "nie", co w kampanii może wybrzmieć jeszcze głośniej.