Prezydent Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydent Gruzji dużo mówił o stanie polskiej demokracji. Krytykował premiera Donalda Tuska, wspomniał o sporze wokół prokuratora krajowego i o praworządności, której teraz nie ma i którą trzeba przywrócić. Było też o Unii Europejskiej - raz dobrej, a raz nie.