Co najmniej 200 ofiar śmiertelnych, setki rannych i tylko jeden potwierdzony ocalały – to tragiczny bilans katastrofy lotniczej, do której doszło 12 czerwca 2025 roku w Ahmedabadzie w Indiach. Dreamliner z 242 osobami na pokładzie runął na zabudowania tuż po starcie.
Ocalały z miejsca 11A: „Wszystko działo się bardzo szybko”
Służby ratunkowe potwierdziły, iż jeden z pasażerów samolotu przeżył katastrofę. To 38-letni obywatel Wielkiej Brytanii, który w chwili zdarzenia zajmował miejsce 11A.
Mężczyzna doznał jedynie niewielkich obrażeń i był w stanie opuścić wrak o własnych siłach. Natychmiast przewieziono go do szpitala. – Trzydzieści sekund po starcie usłyszałem głośny hałas, potem samolot się rozbił. Wszystko działo się bardzo szybko – powiedział dziennikarzom.
Tożsamość mężczyzny nie została jeszcze ujawniona, ale jego stan zdrowia ma być stabilny. Według źródeł, ma on zostać przesłuchany przez specjalną komisję ds. badania wypadków lotniczych.
Druga osoba odnaleziona – trwa weryfikacja, czy była na pokładzie
Wstępne doniesienia mówią również o drugiej osobie, która miała przeżyć katastrofę. Policja przekazała, iż została znaleziona w pobliżu wraku, jednak nie ma pewności, czy znajdowała się na pokładzie maszyny.
Osoba ta została również hospitalizowana, ale jak dotąd brakuje oficjalnego potwierdzenia, czy była pasażerem dreamlinera. o ile informacja się potwierdzi, liczba ocalałych wzrosłaby do dwóch.
Dreamliner runął na hostel dla medyków
Katastrofa miała miejsce w czwartek 12 czerwca, krótko po starcie z lotniska w Ahmedabadzie, w zachodnich Indiach. Samolot typu Boeing Dreamliner, który miał przewieźć pasażerów na trasie krajowej, spadł na gęsto zabudowany teren w sąsiedztwie lotniska.
Według szefa lokalnej policji, maszyna uderzyła w budynek hostelu, w którym przebywali pracownicy służby zdrowia. To oznacza, iż wśród ofiar mogą znajdować się również osoby, które nie były pasażerami samolotu, ale znajdowały się na ziemi w momencie katastrofy.
Na pokładzie znajdowały się 242 osoby – w tym członkowie załogi. Do tej pory potwierdzono śmierć ponad 200 z nich, jednak liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć. realizowane są intensywne prace służb ratowniczych, które przeszukują zgliszcza budynku i wrak samolotu.
Reakcja służb i trudne warunki akcji ratunkowej
Miejscowe służby ratunkowe, policja i straż pożarna pojawiły się na miejscu natychmiast po zgłoszeniu wypadku. Warunki, w jakich musieli pracować ratownicy, były skrajnie trudne – płonące szczątki samolotu, zagruzowane piętra hostelu i nieustający napływ ludzi szukających swoich bliskich.
– To najtragiczniejszy wypadek lotniczy w naszym regionie od dekady – przekazał przedstawiciel policji w Ahmedabadzie.
Na miejsce zdarzenia wezwano również przedstawicieli krajowej komisji ds. badania wypadków lotniczych, którzy rozpoczęli zabezpieczanie rejestratorów lotu oraz analizę przyczyn katastrofy.
Co wiadomo o przyczynach katastrofy?
Na tym etapie nie wiadomo, co doprowadziło do katastrofy. Relacja ocalałego wskazuje, iż „głośny hałas” pojawił się około pół minuty po starcie, co mogłoby sugerować usterkę techniczną lub eksplozję silnika.
Śledczy biorą pod uwagę różne scenariusze, w tym:
- awarię techniczną maszyny,
- zderzenie z ptakiem lub dronem,
- błąd ludzki,
- nieprawidłowości podczas startu (np. przeciążenie lub niewłaściwe rozmieszczenie ładunku).
Kluczowe będą dane z czarnych skrzynek, które – jak informują media – zostały już zabezpieczone i przekazane do analizy. Wyniki pierwszych ekspertyz spodziewane są w ciągu kilku dni.
Kontekst i skutki tragedii
Katastrofa wywołała ogromne poruszenie społeczne w Indiach oraz w Wielkiej Brytanii – skąd pochodzi jedyny jak dotąd potwierdzony ocalały. Premier Indii złożył kondolencje rodzinom ofiar i zapowiedział wsparcie dla poszkodowanych.
Linie lotnicze obsługujące lot nie wydały jeszcze oficjalnego komunikatu, ale zapowiedziano pełną współpracę z organami śledczymi oraz uruchomienie infolinii dla rodzin ofiar.
Jeśli potwierdzi się liczba ofiar powyżej 200 osób, katastrofa ta będzie jedną z najtragiczniejszych w historii indyjskiego lotnictwa.
Perspektywa: dochodzenie i odpowiedzialność
Śledztwo w sprawie katastrofy będzie miało kluczowe znaczenie nie tylko dla rodzin ofiar, ale także dla międzynarodowego bezpieczeństwa lotniczego. Przedstawiciele międzynarodowych organizacji lotniczych już zapowiedzieli włączenie się w dochodzenie.
Oczekuje się, iż raport końcowy wykaże, czy zawiodła technika, człowiek, czy infrastruktura lotnicza. Dopiero wówczas będzie można podjąć decyzje dotyczące ewentualnych odszkodowań, zmian regulacyjnych czy procedur bezpieczeństwa.
Read more:
Katastrofa samolotu w Indiach: Cudem przeżył tylko jeden pasażer